Horrendalne czynsze na Pomorzu: KOWR odrzuca unieważnienie przetargów
Rolnicy z powiatu słupskiego postanowili głośno zabrać głos w sprawie wysokich czynszów za dzierżawy gruntów rolnych na Pomorzu. Domagają się unieważnienia dwóch ostatnich przetargów, które według nich oferują stawki oderwane od realiów ekonomicznych produkcji rolnej. Spór ten nie tylko wywołuje emocje na lokalnym rynku, ale również wpisuje się w szerszy kontekst zarządzania gruntami rolnymi przez Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa (KOWR). Jak doszło do tego konfliktu i jakie mogą być jego konsekwencje dla rolników i rynku nieruchomości rolnych w Polsce?

- Rolnicy z powiatu słupskiego domagają się unieważnienia dwóch przetargów na dzierżawy gruntów rolnych z powodu wysokich czynszów.
- KOWR nie znalazł podstaw do unieważnienia przetargów i podkreśla zgodność procedur z przepisami.
- KOWR prowadzi także sprzedaż gruntów rolnych na Mazurach oraz dzierżawy na Dolnym Śląsku, wprowadzając różne mechanizmy wsparcia dla rolników.
- Protesty rolników w Koszalinie wskazują na rosnące napięcia i obawy o faworyzowanie zagranicznych podmiotów.
- Sytuacja wymaga dalszego monitoringu i dialogu, aby zapewnić racjonalne i sprawiedliwe rozdysponowanie gruntów rolnych.

Wszystko zaczęło się w czerwcu 2025 roku, gdy rolnicy z powiatu słupskiego wystąpili z żądaniem unieważnienia dwóch przetargów organizowanych przez KOWR. Ich argumentacja opiera się na przekonaniu, że wylicytowane czynsze są zbyt wysokie i nieprzystające do ekonomicznych realiów produkcji rolnej. Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa, z kolei, podkreśla, że przeprowadzone postępowania były zgodne z obowiązującymi przepisami i nie dostrzega podstaw do zmiany decyzji.
Spór o czynsze na Pomorzu – rolnicy kontra KOWR
W czerwcu 2025 roku rolnicy z powiatu słupskiego podnieśli alarm, kwestionując wyniki dwóch przetargów na dzierżawy gruntów rolnych z zasobów KOWR. Ich głównym zarzutem jest to, że wylicytowane stawki czynszowe są zbyt wysokie i nie uwzględniają realnych kosztów i opłacalności produkcji rolnej. Zdaniem rolników, takie ceny mogą poważnie zagrozić rentowności ich gospodarstw, szczególnie tych prowadzonych na mniejszą skalę, które nie mają marginesu bezpieczeństwa wobec wzrostu kosztów.
Dyrektor Generalny Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa odpowiedział na te zarzuty stanowczo: procedury przetargowe były prowadzone w pełnej zgodności z obowiązującym prawem, a kontrola nie wykazała żadnych naruszeń, które mogłyby usprawiedliwić unieważnienie przetargów. KOWR nie przewiduje więc żadnych zmian w tej kwestii, co spotkało się z dalszym niezadowoleniem środowiska rolniczego w regionie.
Jak podaje farmer.pl, spór ten jest symptomem rosnących napięć między rolnikami a instytucją zarządzającą gruntami państwowymi. Rolnicy obawiają się, że obecne mechanizmy mogą sprzyjać bardziej kapitałochłonnym podmiotom, w tym zagranicznym spółkom, co budzi niepokój o przyszłość gospodarstw rodzinnych.
Kontekst i szersze działania KOWR na rynku nieruchomości rolnych
Aktualne protesty na Pomorzu nie są jedynym aspektem działalności KOWR na rynku gruntów rolnych. Jak informuje farmer.pl, Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa ogłosił niedawno sprzedaż 132 hektarów ziemi na Mazurach, z licytacją zaplanowaną na 29 lipca 2025 roku. Cena wywoławcza za ten areał to 7,6 mln zł, co wskazuje na aktywną politykę zarządzania państwowymi zasobami gruntów.
Oprócz sprzedaży, KOWR kontynuuje dzierżawy. Według informacji tygodnik-rolniczy.pl, planowane jest wydzierżawienie ponad 70 hektarów ziemi na Dolnym Śląsku, przy czym czynsz wywoławczy został ustalony na poziomie 371,02 dt pszenicy. Co więcej, KOWR zapowiedział, że nie będzie pobierać opłat za środki trwałe będące w złym stanie technicznym, co może stanowić ułatwienie dla dzierżawców i zachętę do inwestowania w poprawę jakości użytkowanych gruntów.
Topagrar.pl podkreśla, że KOWR planuje również realizację Ośrodków Produkcji Rolniczej na 4 tysiącach hektarów, co jest częścią większej strategii rozwoju sektora rolnego w Polsce. Tak rozbudowana działalność wywołuje jednak sprzeczne reakcje. W Koszalinie rolnicy zapowiedzieli demonstracje, krytykując faworyzowanie zagranicznych spółek kosztem rodzinnych gospodarstw, co stoi w opozycji do oficjalnych deklaracji KOWR o wspieraniu gospodarstw rodzinnych i preferencyjnych zasadach dzierżawy.
Dodatkowo, farmer.pl informuje, że KOWR aktywnie wspiera gospodarstwa zagrożone zadłużeniem. Obecnie zawarto 37 umów na przejęcie długów o łącznej wartości 94 mln zł, co ma pomóc stabilizować sytuację finansową rolników i umożliwić im dalszą działalność.
Perspektywy i wyzwania dla rynku dzierżaw gruntów rolnych w Polsce
Obecna sytuacja na Pomorzu jest sygnałem, że rosnące czynsze za dzierżawy gruntów rolnych mogą prowadzić do poważnych konfliktów między rolnikami a instytucjami zarządzającymi zasobami państwowymi. Choć stawki czynszowe są ustalane zgodnie z obowiązującymi przepisami, ich poziom może być nieadekwatny do realiów ekonomicznych produkcji rolnej, co rodzi pytania o sensowność i skuteczność obecnych mechanizmów rozdysponowania gruntów.
Protesty i niezadowolenie rolników wskazują na potrzebę otwartego dialogu, który pozwoli uwzględnić interesy lokalnych gospodarstw rodzinnych oraz uniknąć dalszej eskalacji konfliktów. Jednocześnie działania KOWR, obejmujące zarówno sprzedaż, dzierżawy, jak i wsparcie dla zadłużonych gospodarstw, pokazują próbę balansowania między potrzebami rynku a stabilnością sektora rolnego.
Eksperci cytowani przez farmer.pl i topagrar.pl podkreślają, że kluczowe będzie uważne monitorowanie kolejnych przetargów oraz reakcji środowiska rolniczego. Tylko w ten sposób będzie możliwe zapewnienie racjonalnego wykorzystania gruntów rolnych oraz zapobieżenie napięciom, które mogą negatywnie wpłynąć na cały sektor.
W obliczu tych wyzwań rynek dzierżaw gruntów rolnych w Polsce będzie musiał się zmieniać – nie tylko dzięki elastyczności instytucji zarządzających, ale przede wszystkim dzięki aktywnemu udziałowi samych rolników w podejmowaniu decyzji. Tylko wtedy można liczyć na rozwiązania, które naprawdę uwzględnią potrzeby wszystkich stron i odpowiedzą na dynamiczne zmiany w rolnictwie.