Dom papieża Leona XIV w Dolton: Polak kontra władze USA
Na przedmieściach Chicago, w niewielkim miasteczku Dolton, rozegrał się niezwykły konflikt, którego bohaterem stał się dom rodzinny papieża Leona XIV. Ta ponad 100-metrowa nieruchomość, znajdująca się pod adresem 212E 141 Street, od lat przyciągała uwagę jedynie lokalnych mieszkańców – aż do momentu, gdy w 2024 roku jej właścicielem został Paweł Radzik, Polak, który kupił ją za 66 000 dolarów. Gdy Leon XIV został papieżem, wartość i zainteresowanie tą nieruchomością zaczęły gwałtownie rosnąć, co z kolei wywołało reakcję lokalnych władz, które postanowiły przejąć ją, by zachować jej historyczny charakter.

- Dom rodzinny papieża Leona XIV w Dolton jest obecnie własnością Polaka, Pawła Radzika, który kupił go w 2024 roku za 66 000 dolarów.
- Nieruchomość ma ponad 100 m², została zbudowana na początku XX wieku i ma bogatą, choć burzliwą historię.
- Po wyborze Leona XIV na papieża lokalne władze Dolton zdecydowały się na wykup domu, widząc w nim unikalną wartość historyczną.
- Radni Dolton jednogłośnie poparli inicjatywę zakupu, a na początku lipca 2025 roku osiągnięto porozumienie z właścicielem.
- Gmina Dolton oficjalnie objęła nieruchomość w posiadanie, planując jej rewitalizację i ochronę dziedzictwa.

W wyniku długich negocjacji na początku lipca 2025 roku udało się osiągnąć porozumienie pomiędzy Radzikiem a władzami Dolton. Choć szczegóły finansowe pozostały tajemnicą, gmina oficjalnie objęła nieruchomość pod swoją opiekę, planując rewitalizację i ochronę tego niezwykłego budynku. Ten przypadek doskonale obrazuje, jak historia i rynek nieruchomości mogą się przenikać, tworząc wyjątkowe wyzwania i możliwości.
Historia i charakterystyka nieruchomości
Dom przy 212E 141 Street w Dolton to nie tylko zwykły budynek – to miejsce, które skrywa bogatą i burzliwą historię. Został wzniesiony na początku XX wieku i ma ponad 100 metrów kwadratowych powierzchni użytkowej. To właśnie tam, w 1949 roku, wprowadziła się rodzina przyszłego papieża Leona XIV, nadając tej nieruchomości wyjątkowe znaczenie historyczne i kulturowe.
Jednak po opuszczeniu domu przez rodzinę papieża, budynek nie miał spokojnego losu. Jego historia, jak podaje wprost.pl, była naznaczona obecnością osób powiązanych z przestępczością – w tym handlarzy narkotyków – a wnętrza domu były świadkami przemocy i konfliktów. Ta mroczna przeszłość podkreśla nie tylko unikalność tego miejsca, ale także wyzwania, które stoją przed każdym, kto zdecyduje się na jego rewitalizację.
Własność i spór o nieruchomość
W 2024 roku dom trafił w ręce Pawła Radzika, który zapłacił za niego 66 000 dolarów. Jego zakup wzbudził zainteresowanie, jednak prawdziwy przełom nastąpił po wyborze Leona XIV na papieża. Wówczas lokalne społeczności i władze Dolton zaczęły postrzegać tę nieruchomość jako unikalną okazję do zachowania ważnego dziedzictwa.
Miasto szybko podjęło działania, aby przejąć dom na własność. Radni Dolton jednogłośnie poparli plan wykupu, co świadczy o silnym konsensusie i wspólnym celu zachowania tego miejsca. Jak wynika z informacji polsatnews.pl i businessinsider.com.pl, negocjacje były bardzo intensywne i dotyczyły nie tylko kwestii finansowych, ale też społecznego i historycznego znaczenia budynku. Władze miasta widziały w nim potencjał do rewitalizacji oraz jako symbol lokalnej tożsamości.
Aktualne porozumienie i perspektywy na przyszłość
Na początku lipca 2025 roku zapadło oficjalne porozumienie między Pawłem Radzikiem a władzami Dolton, na mocy którego gmina przejęła dom pod swoją opiekę. Choć szczegóły finansowe ugody nie zostały ujawnione, to jednak fakt ten został podkreślony jako ważny moment dla miasta. Burmistrz Dolton zaznaczył, że celem jest nie tylko zachowanie nieruchomości, ale także odpowiednie jej zagospodarowanie i zabezpieczenie przed dalszymi negatywnymi zdarzeniami.
Jak wskazuje onet.pl, planowane są już konkretne działania rewitalizacyjne, które mają przywrócić domowi dawny blask i uczynić go miejscem pamięci oraz edukacji dla lokalnej społeczności i turystów. Ta sprawa doskonale pokazuje, jak rynek nieruchomości, historia i lokalna polityka mogą się ze sobą splatać, tworząc fascynujące i wymagające wyzwania dla wszystkich zaangażowanych stron.
Dom rodzinny papieża Leona XIV przestaje być tylko prywatną posesją – staje się wspólnym dobrem, które może przetrwać dla przyszłych pokoleń. To pokazuje, jak historia potrafi kształtować dzisiejszy rynek nieruchomości i jak ważne są świadome decyzje lokalnych władz i właścicieli w ochronie naszego kulturowego dziedzictwa.