Średnia cena mieszkań w Krakowie: 13834 zł/m2 • EUR: 4.2509 • DOL: 3.6535 • FUNT: 4.9089 • FRANK: 4.5537 • Stopa procentowa: 5,00

Przełom na rynku nieruchomości 2025: Ceny, popyt i perspektywy

W II kwartale 2025 roku rynek nieruchomości w Polsce wchodzi w fazę stabilizacji po okresie intensywnych wzrostów cen, które przez ostatnie lata napędzały inwestycje i zakupowe emocje. Najdroższe mieszkania nadal znajdują się w Krakowie, gdzie średnia cena za metr kwadratowy sięga aż 11,5 tys. złotych. Tuż za nim plasują się Warszawa, Gdańsk i Wrocław, które również utrzymują wysokie stawki. Mimo to, rosnące koszty kredytów hipotecznych oraz wysokie ceny nieruchomości skutkują spadkiem zainteresowania zakupem domów jednorodzinnych – w drugim kwartale tego roku popyt na ten segment zmalał o 9 procent w porównaniu do poprzedniego kwartału.

  • Najdroższe nieruchomości w Polsce są w Krakowie (11,5 tys. zł/m2), a następne to Warszawa, Gdańsk i Wrocław.
  • Zainteresowanie zakupem domów jednorodzinnych spadło o 9% w II kwartale 2025 roku, głównie z powodu wysokich cen i kosztów kredytów.
  • Mimo spowolnienia popytu, deweloperzy sprzedali ponad 10 tys. mieszkań w II kwartale 2025 roku, a w budowie jest 850 tys. mieszkań.
  • Prognozy wskazują na niewielki wzrost cen nieruchomości w 2025 i 2026 roku, z możliwym ożywieniem po obniżkach stóp procentowych.
  • Zainteresowanie najmem rośnie, a podaż nowych inwestycji kurczy się, co wpływa na dynamikę rynku.

Co ciekawe, eksperci przewidują, że spodziewane wkrótce obniżki stóp procentowych mogą nie tylko ożywić popyt, ale także ustabilizować ceny na rynku. W naszym artykule przyjrzymy się bliżej aktualnym tendencjom, czynnikom wpływającym na spowolnienie oraz prognozom, które mogą zadecydować o dynamice rynku w najbliższych miesiącach i latach.

Aktualny stan rynku nieruchomości w Polsce – II kwartał 2025

Według danych portalu Nieruchomosci-online.pl, które przytacza Puls Biznesu, Kraków utrzymuje pozycję najdroższego miasta w Polsce, jeśli chodzi o ceny mieszkań. Średnia cena za metr kwadratowy w tym mieście wynosi około 11,5 tys. zł, co stawia je przed Warszawą, Gdańskiem i Wrocławiem. To właśnie te metropolie królują na liście najbardziej wymagających lokalizacji pod względem cen nieruchomości.

Jednak nie wszystkie segmenty rynku radzą sobie równie dobrze. Jak podaje wprost.pl, popyt na domy jednorodzinne wyraźnie osłabł – w II kwartale 2025 roku zanotowano spadek zainteresowania zakupem tych nieruchomości o 9 procent kwartał do kwartału oraz o 2 procent w ujęciu rocznym. To sygnał, że potencjalni nabywcy zachowują się ostrożniej, co jest związane z rosnącymi kosztami kredytów hipotecznych oraz wysokimi cenami samych nieruchomości. Dodatkowo, utrzymanie domu staje się coraz droższe, co również zniechęca wielu klientów.

Mimo tego spowolnienia, rynek mieszkaniowy nie traci całkowicie impetu. Jak informuje mieszkanicznik.org.pl, deweloperzy sprzedali ponad 10 tysięcy mieszkań w samym drugim kwartale, co świadczy o utrzymującej się aktywności i zainteresowaniu inwestorów, zwłaszcza w segmencie mieszkań na wynajem i mieszkań kompaktowych.

Czynniki wpływające na spowolnienie i stabilizację rynku

Główne bariery hamujące popyt na rynku nieruchomości to wysokie ceny w największych miastach oraz rosnące oprocentowanie kredytów hipotecznych. Takie wnioski płyną z analiz i opinii ekspertów cytowanych przez tvp.info. Te dwa czynniki razem tworzą realną przeszkodę dla wielu potencjalnych nabywców, którzy coraz częściej odkładają decyzję o zakupie lub decydują się na wynajem.

Dodatkowo, inflacja w pierwszym półroczu 2025 roku utrzymała się na poziomie 4,5 procent, co potwierdzają dane spidersweb.pl. Wysoka inflacja przekłada się nie tylko na droższe kredyty, ale także na rosnące koszty utrzymania nieruchomości, co wpływa na decyzje finansowe gospodarstw domowych.

Kolejnym czynnikiem, który może wpłynąć na rynek, jest planowane podniesienie podatku od nieruchomości w 2026 roku. Wiadomość ta również pochodzi ze spidersweb.pl i wskazuje na możliwe zwiększenie kosztów posiadania mieszkań i domów. Taka zmiana może z kolei osłabić atrakcyjność rynku wtórnego i wpłynąć na spadek popytu.

Na rynku obserwujemy również kurczenie się liczby nowych inwestycji deweloperskich. Portal mieszkanicznik.org.pl podkreśla, że mniejsza podaż nowych inwestycji może sprzyjać stabilizacji cen, choć równocześnie utrzymuje presję deficytu mieszkań.

Według Business Insider Polska, w II kwartale 2025 roku w budowie było około 850 tysięcy mieszkań, jednak szacuje się, że na rynku brakuje od 300 do 400 tysięcy nowych lokali. Taki deficyt podaży może utrzymywać ceny na wysokim poziomie i wymuszać na deweloperach większą aktywność w kolejnych latach.

Perspektywy i prognozy na najbliższe miesiące i lata

Prognozy dla rynku nieruchomości w Polsce na najbliższe lata wskazują na umiarkowany wzrost i stabilizację. Goldman Sachs przewiduje, że ceny nieruchomości wzrosną o około 0,5 procent w 2025 roku oraz o 1,2 procent w 2026 roku. Jak wynika z informacji cmcmarkets.com, będzie to najwolniejszy wzrost od 14 lat, co świadczy o wyraźnej stabilizacji rynku po okresie dynamicznych wzrostów.

Eksperci cytowani przez mieszkanicznik.org.pl zwracają uwagę na spodziewane obniżki stóp procentowych, które mogą ożywić popyt na nieruchomości. Niższe oprocentowanie kredytów hipotecznych powinno zachęcić więcej osób do zakupu własnego mieszkania lub domu, poprawiając równowagę między podażą a popytem.

Warto również zauważyć, że zainteresowanie najmem wzrosło do najwyższego poziomu od 2020 roku, jak podaje strefabiznesu.pl. To zjawisko może być skutkiem większej ostrożności kupujących oraz rosnących kosztów kredytów, które skłaniają do wynajmu zamiast zakupu.

Na rynku lokalnym, np. w Krakowie, podaż deweloperska zwiększyła się znacznie – oferta wzrosła tam o 63 procent rok do roku, co podaje strefainwestorow.pl. To istotny sygnał, że konkurencja na rynku może się nasilić, co w konsekwencji może wpłynąć na stabilizację lub nawet obniżenie cen w tym regionie.

W pierwszym półroczu 2025 roku sprzedano łącznie 18,3 tysiąca mieszkań, co potwierdza umiarkowany, ale stabilny popyt na rynku, o czym również informuje strefainwestorow.pl. Taki wynik pokazuje, że mimo wyzwań, rynek nieruchomości nadal cieszy się zainteresowaniem, a przyszłość zapowiada się spokojniejsza, ale bardziej przewidywalna dla kupujących i sprzedających.

Rynek nieruchomości w Polsce wyraźnie zwalnia, choć nie traci na dynamice. Wysokie ceny, drogie kredyty i rosnące koszty utrzymania sprawiają, że kupujący podchodzą do decyzji z większą ostrożnością, co widać szczególnie w spadku popytu w niektórych segmentach. Mimo to, aktywność deweloperów i prognozy dotyczące możliwych obniżek stóp procentowych dają powody do optymizmu. To może być moment, gdy rynek znajdzie stabilniejszy rytm, oferując zarówno inwestorom, jak i klientom indywidualnym więcej spokoju i pewności przy podejmowaniu decyzji.