Dramatyczny raport o spółkach Skarbu Państwa po 1,5 roku Koalicji 13 Grudnia

W lipcu 2025 roku światło dzienne ujrzał raport przygotowany przez wicepremiera Jacka Sasina oraz menadżerów spółek Skarbu Państwa, który rzuca mocne światło na trudną sytuację tych kluczowych podmiotów po niemal półtora roku rządów Koalicji 13 Grudnia. Dokument nie pozostawia złudzeń: w tym czasie doszło do znacznego spadku wartości spółek oraz zatrzymania ważnych projektów państwowych, które jeszcze przed grudniem 2023 roku zapowiadały się na przełomowe. Autorzy raportu wskazują na nieefektywne zarządzanie oraz rosnące ryzyko utraty korzyści, co budzi poważne wątpliwości co do kierunku, w jakim zmierza polityka państwowa wobec sektora aktywów państwowych.

Opozycja polityczna zdecydowanie alarmuje, podkreślając regres i utratę potencjału rozwojowego, podczas gdy politycy PiS wskazują, że obecne kłopoty to efekt złego zarządzania przez nową koalicję. Cała sytuacja nie pozostaje bez wpływu na rynek nieruchomości komercyjnych i inwestycje infrastrukturalne, które są ściśle powiązane ze spółkami Skarbu Państwa. Warto więc przyjrzeć się bliżej genezie raportu oraz jego najważniejszym ustaleniom.

Geneza i tło raportu o spółkach Skarbu Państwa

Raport pod tytułem „Bilans strat i utraconych korzyści 2024–2025” to efekt pracy wicepremiera i ministra Aktywów Państwowych Jacka Sasina wraz z zespołem menadżerów spółek Skarbu Państwa. Dokument ten powstał na podstawie szczegółowej analizy funkcjonowania tych podmiotów po niemal 18 miesiącach rządów Koalicji 13 Grudnia, która objęła władzę po grudniu 2023 roku.

Warto przypomnieć, że już w grudniu 2023 roku serwis rp.pl informował o napięciach i sporach między PiS a ministrem aktywów państwowych dotyczącymi efektywności zarządzania spółkami. Ten kontekst polityczny stanowi tło dla obecnego raportu, który wskazuje, że po zmianie rządów wiele ważnych projektów państwowych o strategicznym znaczeniu dla interesów państwa zostało zahamowanych. To oznacza, że ambitne inwestycje i rozwój infrastruktury, które jeszcze przed końcem 2023 roku były na dobrej drodze, obecnie stoją pod znakiem zapytania.

Kluczowe ustalenia raportu i ich znaczenie dla rynku nieruchomości

Raport dokumentuje gigantyczny spadek wartości spółek z udziałem Skarbu Państwa, co ma bezpośrednie przełożenie na kondycję aktywów państwowych. To z kolei wpływa na rynek nieruchomości komercyjnych, gdzie wiele z tych podmiotów pełni rolę inwestorów, właścicieli lub zarządców dużych kompleksów biurowych, magazynowych i handlowych.

Według raportu obecne zarządzanie przez Koalicję 13 Grudnia cechuje się zastoju i nieefektywnością. Minister Mariusz Błaszczak nie owija w bawełnę, stwierdzając, że „jest zastój” pod rządami tej koalicji, co potwierdza diagnozę przedstawioną w dokumencie.

Jak podaje wgospodarce.pl, negatywne zmiany w funkcjonowaniu spółek mogą odbić się na inwestycjach i rozwoju infrastruktury państwowej, w tym na projektach związanych z nieruchomościami. To nie tylko kwestia finansów, ale także potencjalnego zahamowania modernizacji i rozbudowy przestrzeni komercyjnych w strategicznych lokalizacjach.

Interesujący jest także fakt, że 13 członków rodzin parlamentarzystów PiS zrezygnowało z funkcji w zarządach spółek. Ta zmiana może mieć znaczenie dla transparentności i jakości zarządzania tymi podmiotami, choć nie jest jasne, w jakim stopniu wpłynie to na ich przyszłą kondycję.

Reakcje polityczne i perspektywy na przyszłość spółek Skarbu Państwa

Raport wywołał burzliwą dyskusję wśród polityków. Opozycja bije na alarm, podkreślając, że dokument ten jest dowodem regresu i utraty korzyści, które były osiągane w poprzednich latach pod rządami PiS. Zdaniem przeciwników obecnej władzy, tempo rozwoju spółek Skarbu Państwa wyraźnie wyhamowało, a wiele ambitnych projektów zostało porzuconych lub zawieszonych.

Jak wskazuje money.pl, raport rozpoczął debatę o efektywności zarządzania majątkiem państwowym i konieczności wprowadzenia zmian w polityce dotyczącej spółek Skarbu Państwa. W tej dyskusji kluczowe jest pytanie, czy obecna koalicja jest w stanie wyprowadzić te podmioty na prostą, czy też konieczna będzie zupełna zmiana strategii.

Politycy PiS z kolei argumentują, że spółki rozwijały się dynamicznie za ich rządów, a obecna sytuacja to bezpośredni efekt nieudolnego zarządzania przez Koalicję 13 Grudnia. Według nich, to właśnie pod ich kierownictwem sektor miał stabilne fundamenty, które dziś są zagrożone, a to ma niebagatelny wpływ także na stabilność i rozwój rynku nieruchomości powiązanych z aktywami państwowymi.

W świetle raportu pojawia się poważne pytanie o przyszłe kierunki polityki państwowej wobec spółek Skarbu Państwa. Jak będzie wyglądać zarządzanie tymi podmiotami? Czy zostaną przywrócone ambicje inwestycyjne sprzed lat? I co najważniejsze – jaki wpływ będą miały te decyzje na rynek nieruchomości i inwestycje publiczne, które odgrywają fundamentalną rolę w gospodarce?

—

Raport Jacka Sasina i menadżerów spółek Skarbu Państwa jasno pokazuje, że sektor państwowych aktywów stoi przed dużymi wyzwaniami. Ich wpływ wykracza poza politykę i gospodarkę, sięgając także rynku nieruchomości, który coraz mocniej kształtuje nasze miasta i infrastrukturę. Teraz pozostaje czekać, czy obecna koalicja znajdzie sposób, by zatrzymać niekorzystne zmiany, czy też przed nami kolejny okres stagnacji i utraty wartościowych zasobów.