Gdynia szuka nieruchomości pod izbę wytrzeźwień, by odciążyć SOR

Władze Gdyni od ponad roku intensywnie poszukują odpowiedniego lokalu, który posłużyłby jako izba wytrzeźwień. Ten nowatorski pomysł ma za zadanie odciążyć przeciążony Szpitalny Oddział Ratunkowy (SOR), gdzie obecnie trafiają osoby nietrzeźwe, często zajmując miejsca i angażując personel medyczny, mimo że nie wymagają specjalistycznej pomocy. Pomysł powrócił na fali miejskich dyskusji i petycji postulujących budowę drugiego SOR-u, jednak miasto zdecydowało się na alternatywne rozwiązanie – stworzenie izby wytrzeźwień. Ma ona przyjmować osoby pod wpływem alkoholu, które nie potrzebują interwencji medycznej, co pozwoli na efektywniejszą pracę szpitali oraz poprawę komfortu i bezpieczeństwa pacjentów.

Inspiracje płyną z doświadczeń innych miast, takich jak Toruń czy Kielce, gdzie działające izby wytrzeźwień realnie zmniejszają obciążenie SOR-ów i wpływają pozytywnie na funkcjonowanie systemu opieki zdrowotnej. W Gdyni trwają jeszcze rozmowy i poszukiwania lokalu, a szczegóły dotyczące dokładnej lokalizacji oraz terminów otwarcia placówki pozostają na razie owiane tajemnicą. Mimo to, perspektywy dla mieszkańców i służb medycznych wydają się obiecujące.

Geneza pomysłu: potrzeba odciążenia SOR w Gdyni

Jesienią 2025 roku minął rok od momentu, gdy władze Gdyni zapowiedziały utworzenie izby wytrzeźwień – placówki, która ma pomóc odciążyć Szpitalny Oddział Ratunkowy. Obecnie SOR w Gdyni boryka się z problemem dużej liczby pacjentów nietrzeźwych, których przyjęcie pochłania cenny czas i zasoby medyczne, mimo że wielu z nich nie wymaga właściwej pomocy medycznej.

W październiku 2025 roku pojawiła się petycja postulująca budowę drugiego SOR-u w mieście, jednak władze zdecydowały się na poszukiwanie nieruchomości pod izby wytrzeźwień jako alternatywę dla kosztownej i skomplikowanej rozbudowy istniejącego oddziału ratunkowego. To rozwiązanie ma przede wszystkim przyjmować osoby nietrzeźwe, które nie są pacjentami wymagającymi hospitalizacji, co pozwoli na zwiększenie efektywności działania całego systemu ratunkowego.

Jak podaje trojmiasto.pl, władze miasta na razie nie ujawniają szczegółów dotyczących lokalizacji czy terminu otwarcia placówki, argumentując to etapem poszukiwań i przygotowań. Mimo to, inicjatywa spotyka się z zainteresowaniem zarówno mieszkańców, jak i służb medycznych.

Doświadczenia innych miast: jak izby wytrzeźwień wpływają na system opieki zdrowotnej

W Polsce coraz więcej miast dostrzega korzyści płynące z funkcjonowania izb wytrzeźwień. Przykładem jest Toruń, gdzie w 2024 roku z usług takiej placówki skorzystało aż 3721 osób, co obrazuje skalę zapotrzebowania na tego typu rozwiązania. Jak podaje gra.fm, rosnące koszty utrzymania tych miejsc wymusiły podwyżkę opłaty za pobyt, która od 1 listopada 2025 roku będzie wyższa.

Innym przykładem jest Kielce, gdzie izba wytrzeźwień nie funkcjonuje od 15 lat. W 2024 roku w tamtejszym SOR przebywało ponad 1100 osób pod wpływem alkoholu, co jednoznacznie wskazuje na potrzebę powrotu do funkcjonowania takiej placówki. Informacje te pochodzą z wkielcach.info i potwierdzają, że brak izb wytrzeźwień znacząco obciąża system ratunkowy.

Eksperci i samorządowcy zgodnie podkreślają, że izby wytrzeźwień nie tylko zwiększają bezpieczeństwo, ale także poprawiają komfort pracy personelu medycznego oraz pacjentów, zmniejszając obciążenie SOR-ów. Portal rc.fm informował, że rocznie do izby trafia około 3 tysięcy osób nietrzeźwych, a utrzymanie takiej placówki to koszt rzędu miliona złotych rocznie.

Ponadto izby wytrzeźwień oferują wsparcie dla osób po wytrzeźwieniu i podejmują działania mające na celu ich bezpieczeństwo. Dobrym przykładem jest Rzeszów, gdzie placówka tego typu nie tylko przyjmuje osoby nietrzeźwe, ale także aktywnie działa na rzecz ich reintegracji i minimalizowania ryzyka powrotu do takiego stanu, co podkreśla twoja-reklama.pl.

Wyzwania i perspektywy: czego oczekiwać od gdyńskiej izby wytrzeźwień?

Gdynia wciąż poszukuje odpowiednich nieruchomości, które mogłyby zostać zaadaptowane na izby wytrzeźwień. Na razie brakuje jednak konkretnych informacji dotyczących lokalizacji oraz terminów otwarcia placówki. To naturalny etap procesu, zważywszy na specyfikę inwestycji i konieczność spełnienia wymogów zarówno sanitarnych, jak i społecznych.

Burmistrzowie innych miast, na przykład Ząbek, rozważali lokalizację izb wytrzeźwień w budynkach po dawnych szpitalach. Takie rozwiązania jednak nie zawsze spotykały się z jednogłośnym poparciem radnych, co wskazuje na to, że kwestia lokalizacji jest często obiektem debat i wymaga kompromisów – podaje wiesci.com.pl.

W kontekście rosnących kosztów utrzymania, jakie obserwujemy w Toruniu, można spodziewać się, że gdyńska izba wytrzeźwień również będzie wymagała odpowiedniego finansowania oraz stałego wsparcia ze strony samorządu. Według rzeszow24.pl, koszty funkcjonowania izb wytrzeźwień w Polsce stale rosną, co może wpłynąć na budżet miasta i sposób zarządzania placówką.

Mimo tych wyzwań, realizacja projektu izby wytrzeźwień w Gdyni ma szansę przynieść wymierne korzyści. Oczekuje się poprawy efektywności działania SOR, zmniejszenia obciążenia personelu medycznego oraz podniesienia poziomu bezpieczeństwa mieszkańców. To ważny krok w kierunku usprawnienia miejskiej opieki zdrowotnej i reagowania na realne potrzeby społeczności.

—

Izby wytrzeźwień coraz częściej zwracają uwagę jako ważny element opieki zdrowotnej, zwłaszcza w miastach, gdzie nietrzeźwi pacjenci mocno obciążają służby ratunkowe. Gdynia, podążając za innymi miastami, szuka najlepszych rozwiązań dla swoich mieszkańców, które – miejmy nadzieję – wkrótce przyniosą konkretne korzyści.