Intensywne opady i nowe przepisy uszczuplą portfele właścicieli nieruchomości

W ostatnich miesiącach wielu właścicieli nieruchomości w Polsce stanęło przed nowym wyzwaniem – koniecznością poniesienia dodatkowych wydatków sięgających nawet 10 tysięcy złotych. Wszystko przez intensywne opady deszczu, które uwidoczniły problem nieprawidłowego odprowadzania wód opadowych do kanalizacji sanitarnej. To działanie jest niezgodne z obowiązującym od 2017 roku Prawem wodnym, które jednoznacznie zabrania takiego postępowania. Kontrole prowadzone przez odpowiednie służby stały się bardziej rygorystyczne, a konsekwencje finansowe dla właścicieli nieruchomości mogą być naprawdę dotkliwe.

Dodatkowo na rynku nieruchomości w Polsce sytuacja staje się coraz bardziej skomplikowana. Ceny domów rosną, a zapowiedziane podwyżki podatków od nieruchomości oraz opłat eksploatacyjnych powodują, że właściciele muszą liczyć się z większymi kosztami utrzymania swoich posesji. W efekcie dbałość o zgodność z przepisami dotyczącymi odprowadzania deszczówki to dziś nie tylko kwestia prawa, ale także istotny element planowania finansowego.

Prawo wodne a obowiązki właścicieli nieruchomości wobec wód opadowych

Zgodnie z ustawą z dnia 20 lipca 2017 roku – Prawo wodne, wody opadowe, potocznie nazywane deszczówką, nie mogą być odprowadzane do kanalizacji sanitarnej, ponieważ nie są ściekami. Ustawa jasno precyzuje, że deszczówka powinna być odprowadzana do kanalizacji deszczowej lub zagospodarowana w inny sposób zgodny z przepisami, na przykład poprzez systemy retencyjne.

W 2025 roku, w związku z intensywnymi opadami deszczu, problem nieprawidłowego odprowadzania wód opadowych stał się szczególnie widoczny. Właściciele nieruchomości, którzy nie dostosowali swoich instalacji do wymogów prawnych, narażają się na wysokie kary finansowe – sięgające nawet 10 tysięcy złotych. Kontrolerzy, odpowiedzialni za egzekwowanie tych przepisów, działają bezwzględnie. Oznacza to, że nie ma miejsca na pobłażliwość – każdy właściciel musi zweryfikować, czy jego instalacje są zgodne z prawem i w razie potrzeby je dostosować.

Jak podaje infor.pl, konsekwencje nieprzestrzegania przepisów dotyczących odprowadzania wód opadowych mogą być bardzo poważne. Oprócz kar finansowych, właściciele mogą napotkać także na problemy prawne, które dodatkowo komplikują sytuację. W związku z tym, świadome podejście do tematu i szybka reakcja na wymogi prawa są dziś niezbędne.

Kontekst rynkowy: rosnące koszty utrzymania nieruchomości i zmieniające się preferencje Polaków

Na tle nowych wymogów prawnych dotyczących odprowadzania deszczówki, rynek nieruchomości w Polsce zmienia się dynamicznie, a właściciele nieruchomości muszą mierzyć się z wieloma wyzwaniami. Jak informował wcześniej portal tvn24.pl, Polacy coraz bardziej ostrożnie podchodzą do zakupu domów. Wysokie ceny nieruchomości oraz prognozowane na 2026 rok podwyżki podatków od nieruchomości skutecznie ograniczają popyt.

Według danych przytaczanych przez bithub.pl, zainteresowanie domami jednorodzinnymi spadło o około 9%, mimo iż w największych miastach roczny wzrost cen utrzymuje się na poziomie około 10%. To pokazuje, że choć rynek pozostaje drogi, kupujący są bardziej wyczuleni na koszty i ryzyko związane z inwestycją.

Dodatkowo, jak wskazuje legaartis.pl, wzrost płacy minimalnej do 4666 zł wpłynął na podniesienie kosztów usług sprzątania, co przekłada się na wyższe koszty utrzymania nieruchomości. W Częstochowie z kolei opłaty eksploatacyjne za windy wzrosły do 31,53 zł, co stanowi kolejny czynnik podnoszący ogólne wydatki właścicieli mieszkań w budynkach wielorodzinnych.

Te wszystkie elementy – wysokie ceny, rosnące podatki i opłaty, a także nowe wymogi dotyczące odprowadzania deszczówki – kreują znaczącą presję na budżety właścicieli nieruchomości. Konieczność inwestowania w dostosowanie instalacji do przepisów oraz rosnące koszty eksploatacji sprawiają, że zarządzanie nieruchomością wymaga dziś więcej uwagi i planowania niż kiedykolwiek wcześniej.

Co mogą zrobić właściciele nieruchomości, aby uniknąć kar i ograniczyć koszty?

W obliczu wymogów prawnych i rosnących kosztów utrzymania, właściciele nieruchomości powinni podjąć konkretne kroki, aby nie narażać się na kary i jednocześnie efektywnie zarządzać swoimi finansami. Przede wszystkim należy zweryfikować sposób odprowadzania wód opadowych na swojej posesji. Warto sprawdzić, czy instalacje spełniają wymogi Prawa wodnego i – jeśli to konieczne – dostosować je do aktualnych przepisów.

Inwestycje w nowoczesne systemy retencji deszczówki lub separatory to rozwiązania, które mogą pomóc w legalnym i efektywnym zagospodarowaniu wód opadowych. Dzięki nim właściciele unikną nie tylko kar, ale także mogą ograniczyć straty i zwiększyć ekologiczny potencjał swoich nieruchomości. Tego typu instalacje pomagają zatrzymać wodę na terenie posesji, co jest korzystne zarówno dla środowiska, jak i dla budżetu.

Ważne jest również, aby właściciele na bieżąco śledzili zmiany legislacyjne oraz lokalne uchwały dotyczące opłat i podatków. Świadomość tych zmian pozwala lepiej planować wydatki związane z utrzymaniem nieruchomości i unikać nieprzyjemnych niespodzianek finansowych.

Jak podkreśla infor.pl, szybkie działanie i odpowiednia wiedza są kluczowe, aby uchronić się przed wysokimi kosztami i problemami prawnymi. W dzisiejszych realiach właściciel nieruchomości musi być nie tylko administratorem, ale też świadomym inwestorem, który potrafi reagować na zmieniające się warunki prawne i rynkowe.

—

Lipiec 2025 roku postawił przed właścicielami nieruchomości w Polsce sporo wyzwań – od konieczności radzenia sobie z odprowadzaniem deszczówki po rosnące koszty utrzymania. Tylko dobrze przygotowani i świadomi swoich praw mogą skutecznie zarządzać swoimi nieruchomościami, unikając przy tym niepotrzebnych wydatków.