Średnia cena mieszkań w Krakowie: 13834 zł/m2 • EUR: 4.2563 • DOL: 3.6432 • FUNT: 4.9314 • FRANK: 4.5695 • Stopa procentowa: 5,00

Jawność cen i możliwe podwyżki mieszkań w Polsce – co nas czeka?

Od 11 lipca 2025 roku na polskim rynku nieruchomości wprowadzono istotną zmianę, która może odmienić sposób, w jaki kupujący szukają swojego wymarzonego mieszkania. Nowa ustawa o jawności cen mieszkań nakłada na deweloperów obowiązek publikowania cen ofertowych nowych lokali. Celem tego rozwiązania jest zwiększenie przejrzystości rynku, co ma ułatwić klientom porównanie ofert i podjęcie bardziej świadomej decyzji zakupowej.

  • Od 11 lipca 2025 r. obowiązuje ustawa o jawności cen mieszkań, nakładająca na deweloperów obowiązek publikowania cen ofertowych.
  • 56% klientów wstrzymuje się z zakupem mieszkań, oczekując przecen, mimo sygnałów deweloperów o możliwych podwyżkach cen.
  • Rynek cechuje się spowolnieniem wzrostu cen, a lokalnie nawet spadkami, które mogą utrzymać się do jesieni 2025 r.
  • Pełna jawność cen stanie się obowiązkiem dla większości inwestycji od 11 września 2025 r., z okresem przejściowym dla inwestycji rozpoczętych przed lipcem.
  • Wzrost liczby wniosków o kredyt hipoteczny o 29% rok do roku wskazuje na rosnące zainteresowanie zakupem mieszkań.

Jednakże, mimo tych regulacji, deweloperzy coraz śmielej mówią o możliwych podwyżkach cen mieszkań. Z kolei większość potencjalnych nabywców nadal ostrożnie podchodzi do inwestycji w nieruchomości, wstrzymując się z zakupami i wyczekując obniżek. Obecna sytuacja na rynku charakteryzuje się spowolnieniem dynamiki wzrostu cen, a w niektórych lokalizacjach nawet lokalnymi spadkami, które mogą się utrzymać aż do jesieni 2025 roku. Przyjrzyjmy się zatem, co dokładnie zmienia nowa ustawa, jak wygląda obecny krajobraz rynku mieszkaniowego oraz jakie są perspektywy na najbliższe miesiące dla kupujących i deweloperów.

Nowa ustawa o jawności cen mieszkań – co się zmienia od 11 lipca 2025?

Od 11 lipca 2025 roku w Polsce obowiązuje ustawa o jawności cen mieszkań, która nakłada na deweloperów obowiązek publikowania cen ofertowych nowych mieszkań. Ten krok ma na celu przede wszystkim zwiększenie przejrzystości rynku nieruchomości oraz ułatwienie klientom porównania różnych ofert bez konieczności żmudnych, indywidualnych zapytań do sprzedawców. Dzięki temu kupujący mogą szybciej i łatwiej zorientować się w aktualnej sytuacji cenowej, co w teorii powinno wpłynąć na poprawę ich pozycji negocjacyjnej.

Za przyjęciem tej ustawy opowiedziało się aż 418 parlamentarzystów, co świadczy o szerokim poparciu dla tej inicjatywy i podkreśla wagę problemu braku przejrzystości na rynku nieruchomości, jak podaje portal fxmag.pl.

Warto podkreślić, że obowiązek publikowania cen mieszkań dotyczy nowych inwestycji, które rozpoczynają się od 11 lipca 2025 r. Dla inwestycji rozpoczętych przed tą datą przewidziano okres przejściowy do 11 września 2025 r., kiedy to pełna jawność cen stanie się obligatoryjna, jak informują money.pl oraz propertynews.pl. To daje deweloperom pewien czas na dostosowanie się do nowych wymogów bez ryzyka kar za nieprzestrzeganie przepisów.

Co więcej, deweloperzy, którzy z różnych powodów nie są objęci obowiązkiem publikacji cen, powinni jasno informować o tym na swoich stronach internetowych. Taki wymóg dodatkowo zwiększa transparentność i pozwala kupującym świadomie wybierać oferty z pełnym dostępem do informacji – podkreśla propertynews.pl.

Przed wejściem ustawy w życie media wielokrotnie podkreślały, że zmiana ta jest długo oczekiwana przez rynek i ma przynieść wymierne korzyści dla kupujących, zwiększając ich pewność podczas podejmowania decyzji (egospodarka.pl, wykop.pl, interia.pl).

Aktualna sytuacja na rynku mieszkań – spowolnienie wzrostu cen i oczekiwania klientów

Choć deweloperzy coraz śmielej wspominają o możliwych podwyżkach cen mieszkań, rzeczywistość rynkowa wydaje się bardziej umiarkowana. Czerwcowy odczyt indeksu nastrojów deweloperów przygotowany przez portal Tabelaofert.pl pokazuje, że mimo sygnałów o wzrostach cen, zdecydowana większość klientów pozostaje ostrożna i wstrzymuje się z zakupem, oczekując przecen (rp.pl).

Według raportu rp.pl aż 56% potencjalnych nabywców deklaruje, że nie kupuje mieszkania właśnie z nadzieją na obniżki cen. To wyraźny sygnał, że rynek jest w fazie oczekiwania, a presja na cenę pozostaje istotna.

W praktyce przejawia się to spowolnieniem dynamiki wzrostu cen, a nawet lokalnymi spadkami. Na przykład we Wrocławiu różnica rok do roku w tempie wzrostu cen zmniejszyła się z 12% do 5% – to znaczne wyhamowanie, które może wskazywać na korektę lub stabilizację (propertynews.pl).

Podobna stabilizacja cenowa ma miejsce w metropoliach takich jak Warszawa i Katowice, które według analizy propertynews.pl mają największe szanse na utrzymanie stabilnych poziomów cen w najbliższym czasie.

Na rynku wtórnym sytuacja również potwierdza trend spowolnienia – w drugim kwartale 2025 roku ceny mieszkań spadły średnio o 2,4%, co pokazuje gazeta.pl. To kolejny sygnał, że rynek nie jest już w fazie gwałtownego wzrostu.

Eksperci z kb.pl prognozują, że lokalne spadki cen mogą utrzymać się jeszcze do jesieni 2025 roku, choć wraz z końcem roku możliwe są kilkuprocentowe wzrosty cen transakcyjnych, co może sugerować pewne ożywienie lub sezonowy wzrost popytu.

Perspektywy rynku i wpływ nowych regulacji na kupujących i deweloperów

Wprowadzenie obowiązku jawności cen mieszkań ma szansę pozytywnie wpłynąć na rynek, przede wszystkim ułatwiając klientom lepsze rozeznanie w ofertach i wywołując większą konkurencję między deweloperami. Takie zmiany mogą skutkować bardziej transparentnym rynkiem, gdzie kupujący będą mogli podejmować bardziej świadome i pewne decyzje (egospodarka.pl).

Z drugiej strony deweloperzy, choć sygnalizują możliwe podwyżki cen, muszą brać pod uwagę panujące oczekiwania klientów co do przecen. To może ograniczać tempo wzrostu cen i powodować, że podwyżki będą umiarkowane lub rozłożone w czasie (rp.pl).

Interesującym sygnałem jest wzrost liczby wniosków o kredyt hipoteczny o 29% rok do roku, co wskazuje na rosnące zainteresowanie zakupem mieszkań. To z kolei może w przyszłości przełożyć się na ożywienie rynku i większą aktywność zarówno po stronie kupujących, jak i deweloperów (gazeta.pl).

Okres przejściowy do 11 września 2025 roku dla inwestycji rozpoczętych przed wejściem ustawy jest ważnym elementem, który pozwala deweloperom dostosować się do nowych wymogów i uniknąć nagłych perturbacji. To także czas, w którym rynek może się stabilizować, a uczestnicy mogą lepiej zrozumieć nowe reguły gry (money.pl).

Pełna transparentność cen, która od września będzie już obowiązkiem, może również przyczynić się do zmniejszenia niepewności oraz poprawy relacji między kupującymi a sprzedawcami. Taka sytuacja jest korzystna dla całego rynku nieruchomości, ponieważ sprzyja budowaniu zaufania i stabilności w transakcjach.

Nowe przepisy o jawności cen mieszkań wchodzą w życie właśnie teraz, gdy rynek nieruchomości zwalnia. To dobry moment, by zastanowić się, jak transparentność może pomóc zarówno kupującym, jak i deweloperom, choć nie zabraknie też wyzwań. W tej nowej sytuacji otwarta informacja stanie się kluczowym elementem uczciwej konkurencji i stabilnych transakcji na rynku mieszkaniowym.