Średnia cena mieszkań w Krakowie: 13834 zł/m2 • EUR: 4.2445 • DOL: 3.6455 • FUNT: 4.9041 • FRANK: 4.5554 • Stopa procentowa: 5,00

Lex deweloper pod znakiem zapytania: spór o wskaźniki parkingowe

Od wiosny 2023 roku w polskim świecie nieruchomości rozgorzał spór, który wciąż nie traci na sile. Chodzi o wskaźniki parkingowe na osiedlach budowanych na podstawie tzw. „lex deweloper” – specustawy mieszkaniowej uchwalonej właśnie w tym roku. Ustawa ta miała przede wszystkim ułatwić i przyspieszyć budowę mieszkań, zwłaszcza na terenach poprzemysłowych i powojskowych, gdzie dotąd rozwój był utrudniony przez skomplikowane procedury. Jednak brak jednoznacznych zasad dotyczących liczby miejsc parkingowych wywołał poważne napięcia między inwestorami a samorządami.

  • Od wiosny 2023 roku trwa spór o wskaźniki parkingowe na osiedlach budowanych na mocy specustawy „lex deweloper”.
  • Ustawa deregulacyjna z 2023 roku miała ułatwić inwestycje mieszkaniowe, zwłaszcza na terenach poprzemysłowych i powojskowych.
  • Inwestorzy domagają się, aby to samorządy ustalały liczbę miejsc parkingowych, argumentując, że znają lokalne potrzeby.
  • Gminy nie odzyskały prawa do ustalania wskaźników parkingowych, co powoduje spory i niepewność co do realizacji inwestycji.
  • Brak jasnych regulacji stawia pod znakiem zapytania dalszy rozwój osiedli „lex deweloper” i wymaga pilnego rozwiązania.

Deweloperzy argumentują, że to lokalne władze powinny decydować o tym, ile miejsc parkingowych powinno powstać przy nowych osiedlach, ponieważ właśnie samorządy najlepiej znają specyfikę danego miejsca i potrzeby jego mieszkańców. Tymczasem gminy nie odzyskały pełnych kompetencji w tym zakresie, co prowadzi do licznych konfliktów i niepewności prawnej. Ta sytuacja nie tylko komplikuje realizację bieżących inwestycji, ale też może zahamować dalszy rozwój osiedli budowanych w ramach „lex deweloper”.

Geneza problemu: ustawa deregulacyjna i specustawa „lex deweloper”

Wiosną 2023 roku polski parlament przyjął ustawę deregulacyjną, w której skład wchodzi specustawa mieszkaniowa, potocznie nazywana „lex deweloper”. Jej celem było przede wszystkim ułatwienie inwestycji mieszkaniowych w trudniejszych lokalizacjach, takich jak tereny poprzemysłowe czy powojskowe. Jak podaje portal parkiet.com, nowa regulacja miała za zadanie skrócić czas trwania procedur administracyjnych i ograniczyć formalności, które dotąd często blokowały szybkie rozpoczęcie budowy.

Przed wejściem w życie tej ustawy, jak informuje rp.pl, osiedla budowane na terenach poprzemysłowych były rzadkością ze względu na złożone wymogi planistyczne i środowiskowe. Specustawa „lex deweloper” otworzyła zatem nowe możliwości dla inwestorów, którzy mogli teraz realizować projekty mieszkaniowe szybciej i z mniejszą liczbą przeszkód biurokratycznych. Miało to ożywić zaniedbane rejony miast i zwiększyć dostępność mieszkań w Polsce.

Kontrowersje wokół wskaźników parkingowych – konflikt inwestorów i samorządów

Już od momentu wejścia w życie „lex deweloper” jednym z najbardziej palących problemów stały się wskaźniki parkingowe przy nowych osiedlach. Obie strony sporu – inwestorzy i samorządy – od dłuższego czasu podkreślają, że brak jasnych reguł w tej kwestii powoduje niepewność i blokady inwestycyjne. Zarówno parkiet.com, jak i rp.pl zwracają uwagę, że problem ten od kilku miesięcy nie został rozwiązany, a napięcia stale rosną.

Deweloperzy podnoszą, że to lokalne władze powinny mieć prawo ustalać wymaganą liczbę miejsc parkingowych, ponieważ to one najlepiej znają lokalne warunki i potrzeby mieszkańców. Tymczasem gminy zostały pozbawione możliwości decydowania o tym aspekcie w projektach realizowanych na podstawie specustawy. Ta luka prawna prowadzi do sporów, które mogą skutkować opóźnieniami lub nawet zawieszeniem inwestycji.

Jak podaje portal parkiet.com, brak jednoznacznych regulacji w sprawie wskaźników parkingowych negatywnie wpływa na zaufanie inwestorów do „lex deweloper” i stawia pod znakiem zapytania dalszy rozwój osiedli budowanych w oparciu o tę ustawę. Deweloperzy obawiają się ryzyka formalnego i potencjalnych komplikacji, które mogą zwiększyć koszty i wydłużyć czas realizacji projektów.

Skutki i perspektywy dla rynku nieruchomości

Problemy z ustalaniem wskaźników miejsc parkingowych mają realny wpływ na tempo budowy nowych mieszkań. Opóźnienia i niepewność prawna mogą zniechęcać deweloperów do inwestowania na terenach poprzemysłowych, które przecież stanowią ogromny potencjał rozwojowy dla polskich miast. Eksperci oraz uczestnicy rynku nieruchomości wskazują, że bez wypracowania kompromisu między samorządami a inwestorami rynek może odczuć wyraźne spowolnienie.

Z informacji zamieszczonych na portalu parkiet.com wynika, że pilne uregulowanie kwestii parkingów jest konieczne, aby nie blokować rozwoju osiedli i nie hamować inwestycji. Rozwiązanie tego problemu może wymagać zmian legislacyjnych, które precyzyjniej określą kompetencje w zakresie wskaźników parkingowych, lub wypracowania lokalnych porozumień uwzględniających specyfikę poszczególnych miejsc i realne potrzeby mieszkańców.

Wygląda na to, że dalsza budowa osiedli „lex deweloper” stoi pod znakiem zapytania – wszystko zależy teraz od szybkiego wypracowania kompromisu. Jeśli się to nie uda, rynek nieruchomości w Polsce może napotkać kolejne trudności, które spowolnią powstawanie nowych mieszkań i zahamują ożywienie zaniedbanych części miast.