Najsłynniejsze pole w Lublinie na sprzedaż. Deweloperzy gotowi na inwestycję

W sercu lubelskiego osiedla Węglin, pomiędzy ulicami Jantarową i Berylową, pojawiła się wyjątkowa okazja inwestycyjna, która zainteresowała lokalnych deweloperów i nie tylko. Na sprzedaż wystawiono pole o powierzchni 56 arów, które przez lata było uprawiane przez rolnika Janusza Wydrę. Ta działka, dotychczas symbolizująca zieloną przestrzeń wśród miejskiej zabudowy, teraz może przejść pod zabudowę wielorodzinną. Cena wywoławcza przekracza 11 milionów złotych, co wywołało spore poruszenie na rynku nieruchomości.

Decyzja o wystawieniu pola na sprzedaż nie jest jeszcze ostateczna, ale jej realizacja może oznaczać koniec rolniczej tradycji tego miejsca i znaczące zmiany w układzie urbanistycznym osiedla Węglin. Co kryje się za tą ofertą i jaki potencjał inwestycyjny ma ta działka? Przyjrzyjmy się bliżej historii pola, aktualnej ofercie oraz szerszemu kontekstowi rynku działek pod zabudowę mieszkaniową w Polsce.

Historia i znaczenie pola w Lublinie

Pole o powierzchni 56 arów znajduje się na osiedlu Węglin, w malowniczym zakątku pomiędzy nowoczesnymi blokami przy ulicach Jantarowej i Berylowej. Choć otoczone miejską zabudową, przez wiele lat pozostawało zieloną enklawą — uprawianą i pielęgnowaną przez Janusza Wydrę, rolnika z pobliskiej wsi. Pan Wydra konsekwentnie odmawiał sprzedaży działki deweloperom, co czyniło to miejsce nie tylko wyjątkowym w krajobrazie osiedla, ale również symbolem oporu wobec rozrastającej się urbanizacji.

Jak podaje portal wykop.pl, pole to nie jest anonimowe tylko dla lokalnych mieszkańców. Jego rozpoznawalność wykracza poza granice Lublina, a nawet Polski, co czyni je niemal legendarnym wśród osób śledzących rynek nieruchomości. Wielu mieszkańców osiedla było zaskoczonych decyzją o wystawieniu pola na sprzedaż, gdyż przez lata traktowali je jako oazę zieleni i miejsce, które łagodzi miejskie gęstwiny bloków. To właśnie ta historia i emocjonalne przywiązanie sprawiają, że obecna sytuacja budzi tak wiele dyskusji.

Aktualna oferta sprzedaży i potencjał inwestycyjny

W czerwcu 2025 roku Janusz Wydra podjął decyzję o wystawieniu pola na sprzedaż z ceną wywoławczą nieco ponad 11 milionów złotych. Informacje te potwierdzają serwisy gazeta.pl oraz lublin112.pl, które zwracają uwagę na atrakcyjność działki nie tylko ze względu na lokalizację, ale również wynikający z miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego potencjał inwestycyjny. Plan ten dopuszcza zabudowę wielorodzinną, co czyni tę nieruchomość wyjątkowo pożądaną na rynku.

Właściciel jest otwarty na negocjacje cenowe, co może stworzyć dodatkowe możliwości dla potencjalnych kupców i w efekcie wpłynąć na ostateczne warunki transakcji. Choć decyzja o sprzedaży nie została jeszcze w pełni sfinalizowana, jej realizacja wydaje się bardzo prawdopodobna. Portal lublin112.pl oraz spottedlublin.pl podkreślają, że może to być ostatni sezon, w którym pole będzie uprawiane, co kończy pewną epokę w życiu lokalnej społeczności i otwiera drogę do nowych inwestycji.

Rynek działek pod zabudowę mieszkaniową w Polsce – kontekst i wyzwania

Polski rynek nieruchomości od lat boryka się z ograniczoną podażą atrakcyjnych gruntów pod nowe osiedla, szczególnie w największych miastach. Jak podaje rp.pl, to powoduje nieustanny wzrost cen działek, a deweloperzy coraz częściej muszą rywalizować o każdy kawałek ziemi. Kwoty, jakie są w stanie zapłacić, sięgają niejednokrotnie kilkudziesięciu, a nawet kilkuset milionów złotych, co pokazuje skalę konkurencji i presji na rynku.

Mimo rosnącego popytu, maj 2025 roku przyniósł pewne symptomy niepewności w branży. Według tvn24.pl, odnotowano wtedy najwyższy odsetek deweloperów przewidujących spadek sprzedaży mieszkań od dłuższego czasu. Z drugiej strony, ponad 30 proc. firm spodziewa się wzrostu sprzedaży, co świadczy o zróżnicowanych strategiach i optymistycznych nadziejach części inwestorów.

Sprzedaż pola Janusza Wydry doskonale wpisuje się w ten szerszy trend rosnącego zapotrzebowania na ziemię pod zabudowę wielorodzinną w dużych miastach. Nowe tereny, szczególnie te położone blisko centrum lub w dobrze skomunikowanych dzielnicach, są na wagę złota. Węglin, z jego dogodnym położeniem i rozwijającą się infrastrukturą, jest tego idealnym przykładem.

—

Sprzedaż pola na Węglinie to nie tylko zmiana właściciela, ale także wyraźny znak, jak bardzo rośnie zapotrzebowanie na ziemię w atrakcyjnych miejscach. Co dalej stanie się z tą zieloną przestrzenią? Czy ustąpi miejsca nowym blokom? Odpowiedzi poznamy w najbliższych miesiącach, a rozwój wydarzeń z pewnością będzie ważny nie tylko dla Lublina, ale i dla całego rynku nieruchomości w Polsce.