Nowa funkcja mBanku chroni Polaków przed oszustwami finansowymi

Codziennie setki Polaków padają ofiarą oszustw finansowych, tracąc zarówno drobne kwoty, jak i całe oszczędności, które ciężko było zbudować latami. W dobie cyfrowych płatności i rosnącej popularności aplikacji mobilnych, zagrożenia związane z cyberprzestępczością przybierają na sile, dotykając zwykłych użytkowników na co dzień. W odpowiedzi na te wyzwania, mBank wprowadził nową, innowacyjną funkcję, umożliwiającą swoim klientom natychmiastową blokadę podejrzanych transakcji prosto z poziomu aplikacji mobilnej. Ten krok ma nie tylko ułatwić szybkie reagowanie na próby wyłudzeń, ale przede wszystkim zwiększyć bezpieczeństwo i ograniczyć straty finansowe użytkowników.

Jak działa to rozwiązanie i dlaczego jest tak ważne? W naszym artykule przyjrzymy się szczegółowo nowej funkcji mBanku, omówimy skalę problemu oszustw finansowych w Polsce oraz zastanowimy się, jakie konsekwencje mają one dla rynku nieruchomości oraz codziennych transakcji Polaków. To kolejny krok, który pokazuje, że banki muszą być nie tylko dostawcami usług, ale też strażnikami bezpieczeństwa swoich klientów w świecie pełnym cyfrowych zagrożeń.

Skala oszustw finansowych w Polsce – problem, który narasta

Oszustwa finansowe w Polsce to temat, który nie traci na aktualności i niestety przybiera na sile. Codziennie setki Polaków tracą pieniądze – od drobnych kwot po całkiem spore sumy – wskutek coraz bardziej wyrafinowanych metod wyłudzeń. Szczególnie narażeni są użytkownicy systemu BLIK, którzy stają się celem oszustw typu „na BLIK-a”. W takich przypadkach przestępcy wykorzystują m.in. socjotechnikę, aby wyłudzić jednorazowe kody płatnicze i szybko przelać środki na swoje konta.

Rosnąca liczba takich incydentów wymusiła na instytucjach finansowych podjęcie zdecydowanych działań na rzecz ochrony klientów. Jak podaje wnp.pl, problem ten nie dotyczy tylko pojedynczych użytkowników – ma szeroki wpływ na cały rynek finansowy, podważając zaufanie do nowoczesnych metod płatności. W efekcie coraz więcej osób zaczyna mieć obawy przed korzystaniem z aplikacji mobilnych i elektronicznych form płatności, co może hamować rozwój cyfrowej gospodarki.

Nowa funkcja mBanku – szybka blokada transakcji z poziomu aplikacji

W odpowiedzi na narastające zagrożenia, mBank w grudniu 2025 roku wprowadził nową funkcję, która umożliwia klientom natychmiastowe zablokowanie podejrzanych transakcji bez konieczności dzwonienia na infolinię czy odwiedzania oddziału. Co ważne, opcja ta jest dostępna bezpośrednio w aplikacji mobilnej banku, dzięki czemu czas reakcji na potencjalne oszustwo skraca się do minimum.

Takie rozwiązanie ma na celu przede wszystkim ograniczenie strat finansowych użytkowników, a także zwiększenie ich poczucia bezpieczeństwa i kontroli nad własnymi środkami. Według informacji z wnp.pl, wdrożenie tej funkcji jest nie tylko odpowiedzią na rosnącą skalę oszustw, ale również sygnałem dla całej branży bankowej, że w dobie cyfrowych zagrożeń konieczne jest podejmowanie aktywnych działań ochronnych.

Dzięki temu klienci mBanku mogą szybko reagować na nietypowe operacje, co zwiększa skuteczność blokady i zmniejsza ryzyko utraty pieniędzy na skutek przestępstw internetowych.

Znaczenie nowych zabezpieczeń dla rynku nieruchomości i klientów

Bezpieczeństwo transakcji finansowych ma szczególne znaczenie także w kontekście rynku nieruchomości. To właśnie tam często dochodzi do dużych transferów środków – czy to przy wpłacie zaliczek, czy w trakcie spłaty rat kredytów hipotecznych. Każde naruszenie bezpieczeństwa może poważnie utrudnić proces zakupu lub sprzedaży nieruchomości, a także negatywnie wpłynąć na zaufanie do elektronicznych form płatności.

Wprowadzenie przez mBank nowej funkcji blokady transakcji może zatem znacząco zwiększyć komfort i pewność klientów dokonujących takich płatności. Możliwość błyskawicznej reakcji na podejrzane operacje to ważny krok w kierunku większej ochrony i spokoju podczas realizacji ważnych finansowych zobowiązań związanych z nieruchomościami.

Co więcej, ten ruch ze strony mBanku jest jasnym sygnałem dla całej branży finansowej i nieruchomościowej, że ochrona przed cyberprzestępczością powinna być dziś priorytetem. W czasach, gdy coraz więcej transakcji odbywa się online, a cyberzagrożenia ewoluują, inwestowanie w nowoczesne zabezpieczenia to nie tylko kwestia technologii, ale i zaufania, które buduje się latami, a traci w ułamku sekundy.

—

Nowa funkcja mBanku to ważny krok w stronę lepszego zabezpieczenia użytkowników i ich środków. Może też pozytywnie wpłynąć na rynek nieruchomości, gdzie bezpieczeństwo finansowe ma ogromne znaczenie. W czasach, gdy oszustwa stają się coraz powszechniejsze, takie rozwiązania mogą wkrótce stać się naturalnym standardem, który sprawi, że wszyscy – zarówno klienci, jak i profesjonaliści – będą czuć się pewniej i bezpieczniej.