Podatek od nieruchomości 2026: Co czeka właścicieli domów i firm?
Od 2026 roku właściciele nieruchomości w Polsce muszą przygotować się na istotne zmiany w kosztach utrzymania swoich nieruchomości. Podwyżka podatków od nieruchomości wynika z inflacji, która w pierwszym półroczu 2025 roku sięgnęła 4,5%. To oznacza, że samorządy mają prawo podnieść stawki podatkowe o tyle samo, co bezpośrednio wpłynie na portfele mieszkańców i przedsiębiorców. Podwyżka obejmie nie tylko mieszkania i garaże, ale także nieruchomości firmowe oraz pojazdy ciężarowe, znacząco zwiększając obciążenia finansowe szerokiego grona właścicieli.
- Inflacja w pierwszym półroczu 2025 roku wyniosła 4,5%, co pozwala samorządom podnieść podatek od nieruchomości o ten procent od 2026 roku.
- Podatek za 1 m² mieszkania wzrośnie do 1,19 zł, a za garaż 20 m² do około 24,80 zł, co zwiększy obciążenia finansowe właścicieli nieruchomości.
- Średnia składka ubezpieczeniowa na nieruchomości wzrosła o około 13% rok do roku, osiągając w czerwcu 2025 roku 534 zł.
- Rynek nieruchomości mierzy się z wyższymi kosztami budowy, ale obniżki stóp procentowych mogą ożywić popyt i wpłynąć na wzrost cen mieszkań.
- Inteligentne domy i rozwiązania AI stają się coraz bardziej powszechne, podnosząc komfort i efektywność użytkowania nieruchomości.
Co więcej, rosnące koszty ubezpieczeń związane z częstszymi pożarami i wichurami dokładają kolejne wydatki, które będą musieli uwzględnić w swoich budżetach właściciele nieruchomości. Wszystko to dzieje się na tle rynku nieruchomości, który zmaga się z wyzwaniami wyższych kosztów budowy i zmieniającym się popytem. Obniżki stóp procentowych mają wprawdzie ożywić zainteresowanie nieruchomościami, ale jednocześnie rosnące wydatki na podatki i ubezpieczenia będą dla wielu dodatkowym ciężarem. W tym artykule przyjrzymy się bliżej, jak te zmiany przełożą się na rynek i na codzienne wydatki właścicieli nieruchomości.
Podwyżka podatku od nieruchomości w 2026 roku – skala i przyczyny
W miniony wtorek, 15 lipca 2025 roku, Główny Urząd Statystyczny opublikował dane dotyczące inflacji za pierwsze półrocze bieżącego roku. Wyniosła ona dokładnie 4,5%, co stanowi solidną podstawę dla samorządów, by podnieść stawki podatku od nieruchomości o maksymalnie taką samą wartość. To ważna informacja, ponieważ ustawowo to właśnie inflacja decyduje o limicie podwyżek, które mogą być wprowadzone lokalnie.
Na przykład maksymalny podatek za metr kwadratowy mieszkania wzrośnie do 1,19 zł, a podatek za garaż o powierzchni 20 m² do około 24,80 zł. To oznacza, że właściciele nieruchomości mieszkalnych odczują podwyżki bezpośrednio w swoich portfelach, a sytuacja będzie jeszcze bardziej odczuwalna w przypadku nieruchomości firmowych oraz pojazdów ciężarowych, które również zostaną objęte podwyżkami. Jak podaje spidersweb.pl, te zmiany są bezpośrednim efektem inflacji oraz decyzji samorządów, które wykorzystują maksymalne ustawowe limity, by zwiększyć wpływy do lokalnych budżetów.
Warto podkreślić, że wzrost podatku od nieruchomości to nie tylko formalna zmiana – to realne obciążenie, które może wpłynąć na decyzje właścicieli dotyczące np. inwestycji w remonty czy modernizacje, a także na koszty prowadzenia działalności gospodarczej w wynajmowanych lub posiadanych budynkach.
Rosnące koszty ubezpieczeń nieruchomości – dodatkowe obciążenie dla właścicieli
Podwyżki podatków to tylko jedna strona medalu. Równolegle z nimi rosną także koszty ubezpieczeń nieruchomości, które w ostatnich miesiącach zanotowały wzrosty na poziomie 10–13% rok do roku. Z danych regiodom.pl wynika, że przeciętna składka ubezpieczeniowa na nieruchomości w czerwcu 2025 roku sięgnęła 534 zł, co stanowi wyraźny wzrost w porównaniu z poprzednimi latami.
Ten wzrost nie jest przypadkowy – jest on ściśle powiązany z coraz częstszymi incydentami pożarowymi oraz zniszczeniami powodowanymi przez silne burze i wichury, które ostatnio stają się niemal normą. Zjawiska te powodują wzrost ryzyka dla ubezpieczycieli, którzy w efekcie podnoszą składki, by zabezpieczyć się przed rosnącymi kosztami odszkodowań.
Właściciele nieruchomości powinni więc uwzględnić te dodatkowe wydatki przy planowaniu swojego budżetu na nadchodzące lata. Rosnące koszty ubezpieczenia, razem z podwyżkami podatków, mogą znacząco zwiększyć całkowite koszty utrzymania domów, mieszkań, a także nieruchomości firmowych czy magazynów.
Rynek nieruchomości w 2025 roku – wyzwania i perspektywy
Na tle powyższych zmian w kosztach utrzymania nieruchomości, rynek nieruchomości w Polsce wciąż pozostaje dynamiczny, choć stoi przed poważnymi wyzwaniami. Jak wcześniej wskazywało rp.pl, pomimo rekordowej liczby dostępnych mieszkań, ceny mogą nadal rosnąć, głównie z powodu wyższych kosztów budowy. Deweloperzy podkreślają, że ich główną grupą klientów są nabywcy korzystający z kredytów hipotecznych, co determinuje tempo sprzedaży oraz dynamikę rynku.
Jednocześnie obniżki stóp procentowych, o których informuje strefabiznesu.pl, mogą ożywić popyt na mieszkania, co z kolei może wpłynąć na dalszy wzrost cen. Potwierdzają to statystyki – w maju 2025 roku rezerwowano średnio aż 115 mieszkań dziennie, co oznacza wzrost o 60% w stosunku do kwietnia. To wyraźny sygnał rosnącego zainteresowania rynkiem, zwłaszcza w segmencie mieszkań popularnych, które stają się coraz bardziej dostępne dla szerokiego grona klientów.
Dodatkowo, jak podaje businessinsider.com.pl, inteligentne domy zdobywają na popularności, a technologie oparte na sztucznej inteligencji rewolucjonizują sposób, w jaki zarządzamy i korzystamy z przestrzeni mieszkalnych. Coraz więcej budynków wyposażonych jest w rozwiązania podnoszące efektywność energetyczną i komfort użytkowania, co może przyciągać nabywców szukających nowoczesnych i funkcjonalnych rozwiązań.
Właściciele nieruchomości muszą liczyć się z rosnącymi kosztami podatków i ubezpieczeń, ale mimo trudnych warunków ekonomicznych i wyzwań klimatycznych rynek nadal stwarza pewne szanse. W takiej sytuacji świadome podejście do finansów i inwestycji staje się kluczowe.
