Podatek od nieruchomości 2026: wzrosty i ich wpływ na mieszkańców i firmy
Od nowego roku czeka nas istotna zmiana w opodatkowaniu nieruchomości — wiele polskich miast, szczególnie tych największych, podniesie stawki podatku od nieruchomości średnio o 4,5%. To oznacza, że zarówno właściciele gruntów, jak i budynków, będą musieli przygotować się na wyższe zobowiązania podatkowe. Choć największe obciążenia spadną na przedsiębiorców, nie ominą one również osób prywatnych posiadających mieszkania czy domy.

- Od 1 stycznia 2026 roku stawki podatku od nieruchomości wzrosną średnio o 4,5% w największych polskich miastach.
- Podatek obejmuje zarówno grunty, jak i budynki, a największe podwyżki dotkną przedsiębiorców.
- W 2023 roku luka podatkowa wyniosła około 2,6 mld zł, a w 2024 roku budżety samorządów straciły ponad 850 mln zł wpływów.
- Maksymalna stawka podatku od garaży wzrośnie do 11,99 zł/m², a garaże w budynkach mieszkalnych będą opodatkowane do 1,25 zł/m².
- Różnice w stawkach podatku od nieruchomości zależą od decyzji poszczególnych gmin, które mogą stosować stawki maksymalne lub niższe.

Zmiany te nie pojawiły się znikąd. Podwyżki wynikają z corocznej waloryzacji powiązanej z inflacją oraz dostosowania do maksymalnych limitów wyznaczanych przez Ministerstwo Finansów. Gminy, decydując się na podniesienie stawek, mają na celu zwiększenie wpływów do swoich budżetów, co pozwala im inwestować w rozwój infrastruktury, remonty dróg czy utrzymanie placówek edukacyjnych. Olsztyn już zapowiedział, że skorzysta z maksymalnych stawek, co jest sygnałem rosnącej tendencji wśród polskich miast do bardziej agresywnego podejścia do podatku od nieruchomości.
Podstawy zmian w podatku od nieruchomości na 2026 rok
Od 1 stycznia 2026 roku podatek od nieruchomości wzrośnie średnio o 4,5% w wielu dużych polskich miastach, w tym w Warszawie, Krakowie i Wrocławiu. To znacząca zmiana, ponieważ podatek ten obejmuje zarówno grunty, jak i budynki — a więc szeroki zakres nieruchomości prywatnych oraz komercyjnych. W praktyce oznacza to, że nikt nie uniknie podwyżek, choć ich skala będzie różna.
Podwyżki nie są przypadkowe, lecz wynikają z mechanizmu waloryzacji, który uwzględnia inflację oraz górne limity stawek ustalane przez Ministra Finansów. To samorządy decydują o tym, czy podnieść stawki do maksymalnych poziomów, czy pozostać poniżej nich. Jak podaje rp.pl, większość dużych miast wybiera wariant maksymalnych stawek, starając się maksymalizować wpływy do budżetów. Z kolei mniejsze gminy często wolą utrzymywać niższe stawki, aby nie zniechęcać ani mieszkańców, ani lokalnych przedsiębiorców.
Skala i skutki podwyżek dla mieszkańców i przedsiębiorców
Choć wzrost podatków dotknie wszystkich właścicieli nieruchomości, największe ciężary odczują przedsiębiorcy. Wynika to z faktu, że ich obciążenia podatkowe są zwykle wyższe, a podatek dotyczy również powierzchni użytkowanych na działalność gospodarczą. Właściciele mieszkań i domów zapłacą więcej, ale zazwyczaj będzie to wzrost o kilkanaście złotych rocznie — stosunkowo niewielki, choć dla niektórych i tak odczuwalny.
Jak wynika z danych farmer.pl, luka podatkowa w podatku od nieruchomości w 2023 roku wyniosła niemal 2,6 mld zł. Rok później do budżetów samorządów wpłynęło ponad 850 mln zł mniej niż planowano, co zmotywowało wiele gmin do podnoszenia stawek. Portal dobrzemieszkaj.pl podkreśla, że podwyżki są niemal nieuniknione, ponieważ samorządy potrzebują poprawić swoją sytuację finansową po latach utraty wpływów. Również portalsamorzadowy.pl wskazuje, że gdyby wszystkie miasta stosowały maksymalne stawki podatku od nieruchomości, mogłyby zyskać nawet 3,8 mld zł więcej rocznie. To pokaźna suma, która może znacząco wesprzeć lokalne inwestycje i usługi publiczne.
Szczególne zmiany w opodatkowaniu garaży i różnice między gminami
Wśród nowości pojawiających się od 2026 roku jest także podwyżka maksymalnej stawki podatku od garaży. Zgodnie z informacjami vatax.pl, maksymalna stawka za garaże wyniesie 11,99 zł za metr kwadratowy. Natomiast garaże będące częścią budynków mieszkalnych będą opodatkowane do 1,25 zł za metr kwadratowy. To ważna zmiana dla właścicieli nieruchomości, którzy muszą dokładnie przeliczyć nowe zobowiązania.
Warto pamiętać, że stawki podatku od nieruchomości różnią się w poszczególnych gminach, dlatego właściciele nieruchomości powinni zwracać uwagę na lokalne uchwały podatkowe. Poradnikprzedsiebiorcy.pl przypomina, że obowiązek podatkowy powstaje od miesiąca następującego po stwierdzeniu zobowiązania, co ma znaczenie dla terminowego regulowania należności i uniknięcia kar finansowych.
Jako przykład samorządu zdecydowanego na maksymalne stawki można wskazać Olsztyn. To miasto obrało kurs na zwiększenie wpływów z podatków, co wpisuje się w szerszy trend polskich miast, które chcą w ten sposób finansować inwestycje infrastrukturalne, remonty dróg, szkoły i inne ważne projekty lokalne. Dla mieszkańców i przedsiębiorców oznacza to konieczność dokładniejszego planowania wydatków na nieruchomości w nadchodzącym roku.
—
W nadchodzącym roku zmiany w opodatkowaniu nieruchomości dotkną wielu Polaków, choć podwyżki nie będą drastyczne. Rosnące stawki, które wprowadzają samorządy, pokazują, jak ważny staje się ten podatek dla finansowania lokalnych inwestycji i usług. Warto już teraz wziąć to pod uwagę, by uniknąć nieprzyjemnych niespodzianek i lepiej zaplanować swoje wydatki.




