Popyt na mieszkania rośnie wolniej niż oczekiwano – analiza rynku 2025

Na polskim rynku nieruchomości zaczynają pojawiać się pierwsze sygnały ożywienia popytu na mieszkania, jednak tempo tego wzrostu jest zdecydowanie wolniejsze niż przewidywano. Przez wielu ekspertów i deweloperów oczekiwano, że obniżki stóp procentowych przez Narodowy Bank Polski szybko pobudzą zainteresowanie zakupem nieruchomości, ale rzeczywistość okazała się bardziej złożona. Najnowszy raport Metrohouse i Credipass, opublikowany 30 października 2025 roku, pokazuje, że choć banki notują wzrost liczby zapytań kredytowych, to nie przekłada się on jeszcze na znaczące zwiększenie liczby zawieranych transakcji.

Warto zatem przyjrzeć się, dlaczego prognozy o gwałtownym odbiciu popytu się nie sprawdziły i jakie mają szanse na realizację w najbliższych miesiącach. Co naprawdę hamuje szybszy wzrost rynku i jakie czynniki mogą wpłynąć na poprawę sytuacji? O tym wszystkim w dalszej części artykułu.

Oczekiwania deweloperów wobec obniżek stóp procentowych NBP

Pod koniec 2025 roku wielu deweloperów oraz analityków rynku nieruchomości było przekonanych, że kolejne obniżki stóp procentowych przez Narodowy Bank Polski staną się impulsem do znacznego ożywienia popytu na mieszkania. Scenariusze przygotowywane przez branżę zakładały szybki wzrost zainteresowania zakupem nieruchomości, co miało skutkować zwiększoną sprzedażą i w efekcie poprawą kondycji całej branży deweloperskiej, która przez ostatnie miesiące mierzyła się z wyzwaniami.

Niestety, najnowszy raport przygotowany przez Metrohouse i Credipass z końca października 2025 roku pokazuje, że te prognozy były zbyt optymistyczne. Oczekiwany szybki skok popytu nie nastąpił, a rynek reaguje wolniej niż zakładano. To wyraźnie wskazuje, że obniżka stóp procentowych nie jest jedynym czynnikiem wpływającym na decyzje zakupowe Polaków i na dynamikę rynku nieruchomości.

Aktualny stan popytu na mieszkania – raport Metrohouse i Credipass

Zgodnie z informacjami zawartymi w raporcie Metrohouse i Credipass, popyt na mieszkania w Polsce zaczyna się powoli odradzać, ale tempo tego procesu jest znacząco wolniejsze niż oczekiwano. Banki rzeczywiście odnotowują wzrost liczby zapytań kredytowych, co można traktować jako pozytywny sygnał. Jednak wciąż nie widzimy tego przełożenia na realny wzrost liczby zawieranych transakcji kupna-sprzedaży.

Eksperci podkreślają, że mimo korzystniejszych warunków kredytowych, wiele osób pozostaje ostrożnych. Niepewność gospodarcza, zmienne nastroje konsumentów oraz ogólna nieprzewidywalność makroekonomiczna powodują, że decyzje o zakupie nieruchomości są odkładane. Raport wyraźnie wskazuje, że rynek znajduje się na etapie powolnej stabilizacji, z której dalsze ożywienie będzie zależało od sytuacji makroekonomicznej oraz polityki kredytowej banków.

Perspektywy rynku nieruchomości po październiku 2025

Pomimo rozczarowujących wyników obecnego kwartału, deweloperzy nadal liczą na stopniowe zwiększenie popytu w kolejnych miesiącach. Szczególnie jeśli Narodowy Bank Polski zdecyduje się na dalsze ruchy w kierunku obniżek stóp procentowych, które mogą nieco poprawić dostępność finansowania dla potencjalnych nabywców.

Kluczową rolę odegra również stabilizacja inflacji oraz poprawa nastrojów konsumenckich. To one mogą zachęcić więcej osób do podejmowania decyzji o inwestycji w mieszkania, które są tradycyjnie postrzegane jako bezpieczna forma lokowania kapitału. Eksperci z Metrohouse i Credipass zalecają jednak ostrożność i podkreślają potrzebę monitorowania bieżących wskaźników rynkowych, aby unikać zbyt optymistycznych prognoz.

Rynek nieruchomości w Polsce wciąż ma spory potencjał do rozwoju, choć wymaga od deweloperów cierpliwości i elastyczności w podejściu do sprzedaży. W najbliższym czasie ważne będzie uważne śledzenie, jak rynek reaguje na zmieniające się warunki, oraz gotowość do szybkiego dostosowania się do nowych wyzwań gospodarczych.