Prezydent podpisał ustawę o jawności cen mieszkań – reakcja minister Pełczyńskiej-Nałęcz
W piątek 6 czerwca 2025 roku prezydent Andrzej Duda podpisał długo oczekiwaną nowelizację ustawy o ochronie praw nabywcy nieruchomości. To przełomowy moment dla polskiego rynku mieszkaniowego, ponieważ nowe przepisy nakładają na deweloperów obowiązek codziennego raportowania cen ofertowych mieszkań i domów jednorodzinnych. Celem tej regulacji jest przede wszystkim zwiększenie transparentności i jawności na rynku nieruchomości, co ma ułatwić kupującym podejmowanie świadomych decyzji zakupowych.

- 6 czerwca 2025 prezydent Andrzej Duda podpisał nowelizację ustawy o ochronie praw nabywcy nieruchomości, nakładającą obowiązek raportowania cen ofertowych przez deweloperów.
- Minister Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz wyraziła duże zadowolenie z tej decyzji, podkreślając jej znaczenie dla transparentności rynku mieszkaniowego.
- Nowe przepisy wymagają codziennego raportowania cen mieszkań i domów, co ma zwiększyć jawność i ułatwić nabywcom orientację w ofertach.
- Ustawa jest efektem wcześniejszych apeli minister i zapowiedzi prezydenta, który mimo wcześniejszych wet, zdecydował się podpisać tę regulację.
- Regulacja nie przewiduje dopłat do kredytów, koncentrując się na poprawie przejrzystości rynku, co może wpłynąć na zachowania deweloperów i oczekiwania kupujących.

Minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz nie kryła swojego zadowolenia z podpisania ustawy, podkreślając, że to ważny krok w kierunku uczciwości i otwartości w branży. Wcześniejsze apele minister oraz reakcje środowisk branżowych wskazują na to, że nowe przepisy mogą znacząco wpłynąć na zachowania deweloperów i oczekiwania nabywców, a także na kształtowanie się cen mieszkań na polskim rynku.
Podpisanie nowelizacji ustawy o ochronie praw nabywcy nieruchomości
6 czerwca 2025 roku prezydent Andrzej Duda podpisał nowelizację ustawy, która nakłada na deweloperów obowiązek codziennego raportowania cen ofertowych mieszkań oraz domów jednorodzinnych. Ta zmiana oznacza, że od teraz każdy inwestor będzie musiał na bieżąco udostępniać rynkowi informacje o cenach swoich nieruchomości, co ma zapobiec manipulacjom i ukrywaniu rzeczywistych wartości ofertowych.
Celem ustawy jest przede wszystkim zwiększenie jawności i transparentności rynku nieruchomości. Dzięki temu nabywcy zyskają dostęp do rzetelnych i aktualnych danych, które pozwolą im lepiej ocenić realną wartość mieszkań i domów, a także uniknąć nieuczciwych praktyk. Jak podaje dorzeczy.pl, codzienne raportowanie danych przez deweloperów to poważna zmiana w dotychczasowej praktyce, która do tej pory nie wymagała tak szczegółowego i systematycznego ujawniania cen.
Reakcja minister Katarzyny Pełczyńskiej-Nałęcz i kontekst polityczny
Minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz wyraziła entuzjazm i zadowolenie z podpisania nowelizacji. Na swoich profilach w mediach społecznościowych napisała: „No i jest! Napiszę Wam szczerze: strasznie się cieszę! Udało się zrobić coś ważnego i dobrego.” Jak relacjonuje tvn24.pl, minister podkreśliła, że ustawa to krok w stronę większej jawności cen mieszkań, co było jednym z jej głównych postulatów.
Wcześniej minister wielokrotnie apelowała o podpisanie ustawy, zwracając uwagę na potrzebę transparentności, zwłaszcza w kontekście dynamicznego rynku nieruchomości i rosnących cen mieszkań – informuje businessinsider.com.pl. Już w listopadzie 2024 roku prezydent Andrzej Duda deklarował, że podpisze ustawę o jawności cen mieszkań deweloperskich, mimo iż wcześniej zawetował kilka innych projektów ustaw – podaje wykop.pl.
Co istotne, minister Pełczyńska-Nałęcz zaznaczyła także, że rząd nie przewiduje dopłat do kredytów mieszkaniowych, co oznacza, że skupia się przede wszystkim na regulacji rynku poprzez zwiększenie jego transparentności, a nie na bezpośrednim wsparciu finansowym dla kupujących – relacjonuje tvn24.pl.
Znaczenie ustawy dla rynku nieruchomości i deweloperów
Nowela ustawy wprowadza obowiązek pełnej jawności cen ofertowych mieszkań, co ma ograniczyć dotychczasowe praktyki ukrywania rzeczywistych cen oraz manipulacji na rynku nieruchomości. Jak podkreślają serwisy goniec.pl oraz businessinsider.com.pl, dzięki temu nabywcy zyskają lepszy wgląd w realną sytuację rynkową i będą mogli porównywać oferty z większą świadomością.
Codzienne raportowanie cen ma umożliwić organom nadzoru skuteczniejszą kontrolę rynku, a kupującym dostarczyć rzetelne, aktualne informacje o dostępnych ofertach. Dzięki temu rynek powinien stać się bardziej przejrzysty, a konkurencja między deweloperami – zdrowsza i uczciwsza.
Jak wskazuje dorzeczy.pl, ustawa może także przyczynić się do wzrostu zaufania do rynku nieruchomości, które do tej pory bywało zachwiane przez niejasne praktyki cenowe. Wcześniejsze zapowiedzi i reakcje środowisk branżowych sugerują, że nowe regulacje wymuszą na deweloperach dostosowanie swoich praktyk sprzedażowych do wymogów jawności. Cytując wykop.pl: „Szanowni Państwo Deweloperzy szykujcie się do ujawniania cen!”, co jasno pokazuje, że branża musi przygotować się na większą otwartość i transparentność.
Nowelizacja ustawy o ochronie praw nabywcy nieruchomości otwiera drzwi do bardziej przejrzystego rynku mieszkaniowego w Polsce. Kupujący zyskają większą jasność co do cen, a deweloperzy będą musieli dostosować swoje raporty do nowych wymogów, co może zmienić sposób prowadzenia biznesu i ofertę na rynku. Jak szybko branża odnajdzie się w tych zmianach, pokaże czas, ale już teraz wiadomo, że transparentność cen mieszkań stała się nową normą.