Projekt ustawy dla frankowiczów 2025: Kluczowe zmiany w sporach z bankami
W sierpniu 2025 roku polski parlament stoi przed ważnym wyzwaniem – rozważeniem nowego projektu ustawy, który ma na celu pomoc frankowiczom, czyli osobom zadłużonym w kredytach walutowych indeksowanych do franka szwajcarskiego (CHF). Problem kredytów denominowanych lub indeksowanych do CHF od lat jest źródłem licznych sporów sądowych i finansowych zawirowań, które dotykają tysiące rodzin. Projekt, który został opublikowany na początku sierpnia, proponuje wprowadzenie lex specialis do kodeksu postępowania cywilnego – przepisów dedykowanych wyłącznie spornym kwestiom dotyczącym tych właśnie kredytów. Jakie są szczegóły tej inicjatywy i jakie może mieć konsekwencje dla frankowiczów oraz całego rynku nieruchomości? Przyjrzyjmy się temu bliżej.

- Projekt ustawy z 7 sierpnia 2025 wprowadza lex specialis do kodeksu postępowania cywilnego wyłącznie dla kredytów frankowych.
- Regulacja ma na celu ujednolicenie i przyspieszenie postępowań sądowych w sporach frankowiczów z bankami.
- Kredyty w innych walutach zostały wyłączone z zakresu ustawy, mimo podobieństw w konstrukcji umów.
- Zmiany mogą pozytywnie wpłynąć na rynek nieruchomości i sytuację kredytobiorców frankowych, ale pozostawiają pewne kwestie nierozwiązane.
- Projekt jest ważnym krokiem, ale wymaga dalszej analizy i ewentualnych uzupełnień.

Nowa ustawa ma przede wszystkim uporządkować i usprawnić procesy sądowe, które w przypadku frankowiczów często ciągną się latami. Jednak projekt wyraźnie ogranicza swoje działanie do kredytów indeksowanych do CHF, wyłączając z regulacji inne waluty, które również mogą być źródłem problemów dla kredytobiorców. To ograniczenie wywołuje już pierwsze kontrowersje, ponieważ mechanizmy umowne w innych walutach bywają podobne, a ich posiadacze również borykają się z trudnościami.
Geneza i kontekst projektu ustawy dla frankowiczów 2025
Od wielu lat frankowicze w Polsce mierzą się z poważnymi problemami wynikającymi z posiadania kredytów walutowych, szczególnie tych indeksowanych do franka szwajcarskiego. Wysokie wahania kursu CHF względem złotego, a także niejasne lub niekorzystne zapisy umowne, spowodowały, że wielu kredytobiorców znalazło się w trudnej sytuacji finansowej. Liczne spory sądowe, które toczą się od lat, cechują się dużą rozbieżnością orzecznictwa – różne sądy interpretują podobne klauzule umowne w odmienny sposób, co wydłuża procesy i zwiększa ich koszty.
W odpowiedzi na te wyzwania rząd przygotował projekt lex specialis, który ma ujednolicić i przyspieszyć rozstrzyganie sporów dotyczących kredytów frankowych. Projekt ten został oficjalnie opublikowany 7 sierpnia 2025 roku i dotyczy wyłącznie kredytów indeksowanych do CHF, co oznacza, że kredyty w innych walutach, choć mogą zawierać podobne klauzule, pozostają poza jego zakresem. Jak podaje infor.pl, głównym celem nowej regulacji jest stworzenie jasnych i spójnych zasad, które pozwolą na szybsze i mniej kosztowne rozstrzyganie sporów z bankami.
Kluczowe zmiany w postępowaniu cywilnym dla frankowiczów
Projekt ustawy wprowadza do kodeksu postępowania cywilnego lex specialis, czyli specjalne przepisy dedykowane wyłącznie sprawom związanym z kredytami indeksowanymi do franka szwajcarskiego. Oznacza to, że procesy dotyczące tych kredytów będą podlegały odrębnym, precyzyjnie określonym regułom, które mają ułatwić frankowiczom dochodzenie swoich praw.
Głównym założeniem jest ujednolicenie orzecznictwa sądowego, które do tej pory było bardzo rozproszone. Dzięki temu wyroki mają być bardziej przewidywalne, a całe postępowania krótsze i mniej kosztowne dla stron. To z kolei może zmniejszyć obciążenie sądów, które obecnie prowadzą setki, jeśli nie tysiące spraw frankowych.
Jednak projekt wywołuje też krytykę ze względu na wyłączenie kredytów w innych walutach z zakresu ustawy. Niektórzy eksperci i kredytobiorcy zwracają uwagę, że umowy zawierające mechanizmy podobne do tych frankowych, np. indeksowane do euro czy dolara, również generują problemy i nie powinny pozostać bez specjalnej ochrony. Jak podaje infor.pl, celem projektu jest ograniczenie rozbieżności interpretacyjnych, ale wyłączenie innych walut może pozostawić część kredytobiorców w niepewnej sytuacji.
Potencjalne skutki dla rynku nieruchomości i kredytobiorców
Usprawnienie i ujednolicenie rozstrzygania sporów frankowych może mieć istotne znaczenie dla stabilizacji sytuacji finansowej wielu kredytobiorców, którzy są jednocześnie właścicielami obciążonych hipotekami nieruchomości. Szybsze procesy sądowe i bardziej przewidywalne wyroki mogą zmniejszyć stres i niepewność związaną z przyszłością ich zobowiązań.
Dla rynku nieruchomości to z kolei sygnał większej przejrzystości i stabilności, co może podnieść zaufanie zarówno kupujących, jak i banków udzielających kredytów. W dłuższej perspektywie może to przełożyć się na poprawę warunków kredytowych i większą aktywność na rynku mieszkaniowym.
Z drugiej strony, wyłączenie kredytów w innych walutach z zakresu nowej ustawy może oznaczać, że część kredytobiorców pozostanie bez specjalnego wsparcia prawnego. To z kolei może prowadzić do dalszych sporów sądowych i zwiększonej niepewności wśród posiadaczy takich zobowiązań. Jak zauważa infor.pl, projekt jest ważnym krokiem w rozwiązaniu problemów frankowiczów, ale wymaga dalszej dyskusji oraz możliwych uzupełnień, aby objąć pełen zakres trudności związanych z kredytami walutowymi.
Nowa ustawa dla frankowiczów ma szansę usprawnić i przyspieszyć rozstrzyganie sporów związanych z kredytami we frankach, co może przynieść ulgę zarówno samym kredytobiorcom, jak i całemu rynkowi nieruchomości. Jednocześnie fakt, że regulacja dotyczy tylko jednej waluty, pozostawia wiele znaków zapytania dotyczących osób z innymi kredytami walutowymi, co sugeruje, że przed nami jeszcze sporo pracy legislacyjnej. Warto uważnie obserwować, jak potoczą się dalsze dyskusje w parlamencie i środowisku ekspertów, bo to one zdecydują o ostatecznym kształcie tych przepisów.