Średnia cena mieszkań w Krakowie: 13834 zł/m2 • EUR: 4.2524 • DOL: 3.6269 • FUNT: 4.9258 • FRANK: 4.55 • Stopa procentowa: 5,00

Przełomowy wyrok NSA: Dostawca prądu zapłaci za nowy trawnik i odtworzenie ogrodu

W lipcu 2025 roku zapadł wyrok, który może odmienić życie wielu właścicieli nieruchomości w Polsce. Naczelny Sąd Administracyjny orzekł, że gdy przedsiębiorstwo energetyczne zleca wycinkę drzew lub krzewów zagrażających liniom przesyłowym, to właściciel działki ma prawo do odszkodowania, które nie ogranicza się jedynie do samej wycinki. W zakres rekompensaty wchodzą także koszty odtworzenia ogrodu, w tym m.in. zakup i ułożenie nowego trawnika z rolki. Co to oznacza w praktyce? To dostawca prądu, a nie właściciel nieruchomości, poniesie wydatki związane z rekultywacją zieleni, co może znacząco zmienić dotychczasowe praktyki i relacje na linii odbiorca–firma energetyczna.

  • NSA orzekł, że za wycinkę drzew i krzewów na wniosek przedsiębiorstwa energetycznego właściciel nieruchomości ma prawo do odszkodowania.
  • Odszkodowanie obejmuje także koszty odtworzenia ogrodu, w tym nowego trawnika z rolki.
  • Wyrok z 7 lipca 2025 roku stanowi przełom i może objąć tysiące właścicieli nieruchomości w Polsce.
  • Dostawca prądu będzie musiał pokryć koszty rekultywacji terenów zielonych usuniętych lub uszkodzonych w związku z utrzymaniem bezpieczeństwa sieci.
  • Decyzja NSA wprowadza jasność i ochronę prawną dla właścicieli nieruchomości, poprawiając relacje na linii odbiorca energii – firma energetyczna.

Ten przełomowy wyrok jest odpowiedzią na wieloletnie problemy, z którymi borykali się właściciele działek – często zmuszeni do samodzielnego finansowania przywracania ogrodów do stanu sprzed ingerencji firm energetycznych. Teraz, dzięki jasnej decyzji NSA, sytuacja ta powinna ulec zmianie na korzyść poszkodowanych.

Tło prawne i problem wycinki zieleni przy liniach energetycznych

Właściciele nieruchomości od dawna zmagali się z koniecznością usuwania drzew i krzewów na polecenie przedsiębiorstw energetycznych. Roślinność ta, gdy zbyt blisko rosła przy liniach przesyłowych, stanowiła zagrożenie dla bezpieczeństwa sieci i dostaw energii. Firmy energetyczne wymagały więc wycinki, co często prowadziło do uszkodzenia lub znacznego pogorszenia estetyki i funkcjonalności ogrodów prywatnych.

Problem polegał na braku jasności co do tego, kto powinien pokryć koszty odtworzenia zieleni po takich wycinkach. W praktyce to właściciele działek często musieli samodzielnie ponosić wydatki na rekultywację, co bywało znaczącym obciążeniem finansowym. Do tej pory brakowało jednoznacznych orzeczeń sądowych, które chroniłyby interesy właścicieli i ustalałyby odpowiedzialność firm energetycznych w tym zakresie. Ta prawna niejednoznaczność generowała liczne spory i nieporozumienia.

Przełomowy wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z lipca 2025

7 lipca 2025 roku Naczelny Sąd Administracyjny wydał orzeczenie, które stanowi punkt zwrotny w tej kwestii. NSA jednoznacznie stwierdził, że jeśli wycinka drzew lub krzewów następuje na wniosek przedsiębiorstwa energetycznego, to właściciel nieruchomości ma prawo do odszkodowania. Co więcej, odszkodowanie to obejmuje również koszty odtworzenia ogrodu, w tym zakup i położenie nowego trawnika z rolki.

Decyzja ta nakłada na dostawcę prądu obowiązek finansowania rekultywacji terenów zielonych, które zostały usunięte lub uszkodzone w związku z koniecznością utrzymania bezpieczeństwa sieci energetycznej. To istotna zmiana, ponieważ do tej pory koszty te spadały na barki właścicieli działek.

Jak podaje infor.pl, wyrok ten rozwiązuje długotrwałe spory i wprowadza przejrzystość w kwestii odpowiedzialności finansowej. Ma on charakter przełomowy i może objąć tysiące właścicieli nieruchomości w całej Polsce, którzy dotychczas nie mogli skutecznie dochodzić swoich praw.

Znaczenie wyroku dla właścicieli nieruchomości i branży energetycznej

Dla właścicieli nieruchomości wyrok ten to realna ochrona prawna i szansa na bezkosztowe odtworzenie swoich ogrodów po ingerencji firm energetycznych. Dzięki temu będą mogli zachować estetykę i funkcjonalność swoich działek bez obawy o znaczne wydatki.

Firmy energetyczne natomiast muszą przygotować się na konieczność uwzględnienia w swoich budżetach kosztów odszkodowań oraz rekultywacji terenów zielonych. Może to wpłynąć na ich politykę zarządzania siecią, ale także zmotywować do bardziej przemyślanych działań, które minimalizują ingerencję w zieleń.

Wyrok ma potencjał, by poprawić relacje między dostawcami prądu a odbiorcami, zmniejszając liczbę sporów sądowych i konfliktów. Dla rynku nieruchomości to ważna zmiana, ponieważ zwiększa ochronę wartości estetycznej i użytkowej działek prywatnych, co jest istotne zarówno dla właścicieli, jak i przyszłych nabywców.

Wyrok ten staje się kluczowym odniesieniem w tej sprawie, pokazując, że polskie prawo coraz lepiej broni praw zwykłych ludzi wobec działań wielkich firm energetycznych.