Rynek nieruchomości na wschodzie: kupujący dyktują warunki mimo lęku przed wojną
Na rynku nieruchomości w województwie podlaskim od dłuższego czasu obserwujemy zaskakującą sytuację – to kupujący mają wyraźną przewagę i to oni dyktują warunki transakcji. Przekonał się o tym mieszkaniec Białegostoku, który przez niemal dwa lata próbował sprzedać dom o optymalnym metrażu i bardzo dobrej lokalizacji, ale zainteresowanie nieruchomością pozostawało niewielkie. Choć obawy związane z wojną mogłyby skłonić kupujących do ostrożności, okazały się one jedynie krótkotrwałym czynnikiem. Najnowsze obserwacje z września 2025 roku pokazują, że rynek nieruchomości na wschodzie Polski rządzi się swoimi prawami, a kluczowe znaczenie mają lokalne uwarunkowania oraz preferencje rodzin 2+2.

- Na rynku nieruchomości w woj. podlaskim kupujący mają przewagę i dyktują warunki sprzedaży.
- Domy o optymalnym metrażu 100-150 m kw., idealne dla rodzin 2+2, mimo dobrej lokalizacji i stanu, sprzedają się bardzo trudno.
- Lęk przed wojną, choć obecny, jest tylko chwilowym czynnikiem i nie zdominował decyzji zakupowych.
- Sprzedający muszą dostosować swoje oczekiwania do silnej pozycji kupujących na lokalnym rynku.
- Informacje pochodzą z raportu businessinsider.com.pl z 26 września 2025 roku.

Warto przyjrzeć się bliżej, co dokładnie napędza tę specyficzną dynamikę i jakie konsekwencje niesie to zarówno dla sprzedających, jak i kupujących. Zrozumienie lokalnych realiów może pomóc obu stronom lepiej poruszać się po trudnym terenie nieruchomościowego rynku podlaskiego.
Trudności ze sprzedażą domu w Białymstoku – przypadek z woj. podlaskiego
Przypadek mieszkańca województwa podlaskiego, który przez prawie dwa lata usiłował sprzedać swój dom na jednym z białostockich osiedli, doskonale obrazuje wyzwania, jakie niesie ze sobą obecny rynek nieruchomości w tym regionie. Nieruchomość miała niemal idealną lokalizację – łatwy dostęp do infrastruktury miejskiej, a jej metraż wynosił między 100 a 150 metrów kwadratowych, co według badań jest najbardziej pożądanym rozmiarem przez rodziny z dwójką dzieci (model 2+2). Teoretycznie taki zestaw powinien ułatwiać sprzedaż.
Dodatkowo, dom był w bardzo dobrym stanie technicznym, co zwykle stanowi silny atut w oczach potencjalnych nabywców. Mimo tych korzystnych parametrów, oferta nie przyciągała wystarczającej liczby zainteresowanych. To wyraźnie wskazuje na specyficzne warunki lokalne, które wpływają na ograniczoną aktywność kupujących. Jak podaje portal businessinsider.com.pl, sytuacja ta jest ilustracją przewagi kupujących, którzy obecnie mają lepszą pozycję negocjacyjną na rynku nieruchomości w tej części Polski.
Lęk przed wojną – chwilowy czynnik wpływający na rynek nieruchomości
Z perspektywy września 2025 roku można zauważyć, że obawy związane z wojną, które mogłyby negatywnie odbić się na decyzjach zakupowych, okazały się jedynie przejściowym zjawiskiem. Choć początkowo mogły wywoływać niepewność, to jednak lęk ten nie zdominował rynku nieruchomości na wschodzie Polski.
Kupujący, zamiast wycofywać się z transakcji, wykazują coraz większą pewność siebie i kontrolę nad warunkami zakupu. To przekłada się na ich silniejszą pozycję negocjacyjną oraz większe oczekiwania względem sprzedających. Takie zachowanie pokazuje, że choć czynniki geopolityczne są ważne, nie zawsze mają długofalowy wpływ na rynek nieruchomości. Sprzedający muszą więc dostosować swoje oczekiwania i strategie do tych realiów, gdzie to kupujący dyktują warunki transakcji.
Informacje te pochodzą z najnowszego raportu opublikowanego przez businessinsider.com.pl, który podkreśla, jak zmieniają się role i siły na rynku nieruchomości w tym regionie.
Specyfika rynku nieruchomości na wschodzie Polski – co decyduje o przewadze kupujących?
Rynek nieruchomości w województwie podlaskim charakteryzuje się obecnie dużą podażą mieszkań i domów, co przekłada się na rosnącą konkurencję między sprzedającymi. To właśnie zwiększona dostępność nieruchomości sprawia, że kupujący zyskują przewagę – mogą wybierać spośród wielu ofert i negocjować korzystniejsze warunki.
Ważnym aspektem jest także specyficzny profil popytu – dominują tutaj rodziny 2+2, które poszukują nieruchomości o metrażu właśnie między 100 a 150 metrów kwadratowych. To one w dużej mierze determinują dynamikę zakupową i preferencje rynkowe. Kupujący wykorzystują swoją pozycję, by uzyskiwać lepsze ceny oraz bardziej elastyczne warunki transakcji.
Sprzedający natomiast stają przed wyzwaniem – muszą wykazać się dużą elastycznością i umiejętnie dostosować swoje oferty do oczekiwań rynku, co nie jest łatwe zwłaszcza w warunkach niepewności geopolitycznej. Jak podaje businessinsider.com.pl, obecna sytuacja, w której to kupujący dyktują warunki, jest zjawiskiem charakterystycznym właśnie dla tego regionu Polski.
Na rynku nieruchomości w województwie podlaskim to przede wszystkim kupujący mają przewagę, podczas gdy sprzedający muszą uzbroić się w cierpliwość i być gotowi do negocjacji. Kluczem do powodzenia jest dobrze poznanie lokalnych upodobań oraz tego, jak kształtuje się tam podaż i popyt – to naprawdę złożona, ale jednocześnie fascynująca rzeczywistość.




