Szczecin: Wieżowiec zamiast pionowego lasu – zmiana projektu dewelopera
W samym sercu Szczecina, przy ulicy Niedziałkowskiego, od lat górował charakterystyczny wieżowiec, który stanowił symbol lokalnej telewizji państwowej. Budynek ten był nie tylko jednym z najwyższych punktów widokowych w mieście, ale i ważnym elementem miejskiego krajobrazu, rozpoznawalnym niemal przez każdego mieszkańca. Plany, by przeobrazić go w pionowy las – inspirowany mediolańskimi realizacjami – wzbudziły duże zainteresowanie i nadzieje na ekologiczny przełom w architekturze Szczecina. Jednak najnowsze decyzje dewelopera zmieniły ten ambitny projekt, wprowadzając niepewność co do przyszłego wyglądu i funkcji budynku.

- Wieżowiec przy ulicy Niedziałkowskiego w Szczecinie był przez dekady własnością lokalnej telewizji i najwyższym budynkiem w mieście.
- Pierwotny projekt zakładał przekształcenie budynku w pionowy las na wzór mediolańskich realizacji z dużą ilością zieleni.
- W listopadzie 2025 roku deweloper zmienił koncepcję, rezygnując z ekologicznego projektu pionowego lasu.
- Zmiana projektu może mieć wpływ na estetykę i funkcjonalność inwestycji w centrum Szczecina.
- Aktualne informacje pochodzą z artykułu opublikowanego 24 listopada 2025 na portalu Interia.pl.

Co spowodowało taką zmianę? Jak wpłynie ona na przestrzeń miejską oraz na wizerunek centrum Szczecina? W tym artykule przyjrzymy się historii wieżowca, pierwotnym planom oraz aktualnym wydarzeniom, które mogą zrewolucjonizować ten fragment miasta.
Historia i znaczenie wieżowca przy ulicy Niedziałkowskiego
Wieżowiec przy ulicy Niedziałkowskiego to obiekt o dużym znaczeniu dla Szczecina. Przez dziesięciolecia należał do lokalnego oddziału państwowej telewizji, co uczyniło go jednym z najbardziej rozpoznawalnych budynków w mieście. Jego sylwetka dominowała na tle panoramy Szczecina, będąc najwyższym budynkiem i punktem orientacyjnym widocznym niemal z każdego zakątka.
Położenie w centrum miasta podkreślało jego istotę dla mieszkańców, a także dla rozwoju urbanistycznego obszaru. Budynek nie był jedynie konstrukcją z betonu i szkła – był symbolem mediów, nowoczesności i miejskiego życia. W tym sensie miał również znaczenie kulturowe i społeczne, będąc miejscem pracy dla wielu osób i elementem tożsamości miasta.
Pierwotna koncepcja: pionowy las na wzór Mediolanu
Kilka lat temu pojawił się pomysł, który miał całkowicie odmienić oblicze wieżowca. Zamysł zakładał przekształcenie go w tzw. pionowy las – budynek pokryty bujną zielenią na elewacjach i tarasach, będący swoistą oazą natury w sercu miasta. Inspiracją były znane projekty mediolańskie, gdzie roślinność tworzyła naturalny filtr powietrza i poprawiała estetykę miejskiego krajobrazu.
Taka koncepcja wpisywała się w globalne trendy architektoniczne, które promują zrównoważony rozwój oraz ekologiczne rozwiązania w budownictwie. Zielone fasady miały nie tylko zwiększyć atrakcyjność wizualną, ale też poprawić mikroklimat i samopoczucie mieszkańców. Pomysł ten był szeroko komentowany jako innowacyjny i atrakcyjny, zwłaszcza dla miasta, które poszukuje nowych sposobów rewitalizacji przestrzeni miejskiej i adaptacji do wyzwań związanych z ochroną środowiska.
Zmiana projektu dewelopera i jej konsekwencje
Jednak najnowsze informacje z 24 listopada 2025 roku przynoszą zaskakującą wiadomość: deweloper zdecydował się porzucić koncepcję pionowego lasu. Jak podaje Interia.pl, inwestycja jest obecnie w fazie przeglądu i dostosowywania do nowych założeń, które mogą całkowicie zmienić dotychczasowy charakter projektu.
Powody zmiany nie zostały oficjalnie ujawnione, ale można przypuszczać, że miały na to wpływ różne czynniki – od technicznych problemów związanych z utrzymaniem rozległej zieleni na elewacjach, przez kwestie finansowe, aż po wyzwania regulacyjne i administracyjne. Takie przeszkody często towarzyszą ambitnym przedsięwzięciom, zwłaszcza gdy wymagają one nowatorskich rozwiązań.
Decyzja ta budzi pytania o dalszy los inwestycji i jej wpływ na estetykę centrum Szczecina. Odejście od ekologicznego projektu może oznaczać, że budynek nie będzie już pełnił roli zielonej oazy, co dla wielu mieszkańców i sympatyków nowoczesnej architektury jest rozczarowujące. Z drugiej strony, zmiana może otworzyć drzwi do innych, być może bardziej tradycyjnych, ale stabilnych rozwiązań, które również wpłyną na rozwój przestrzeni miejskiej.
Warto uważnie obserwować, jak potoczą się dalsze decyzje dewelopera i miejskich władz, bo to one ukształtują przyszły wygląd Szczecina. Niezależnie od ostatecznego rozwiązania, historia wieżowca przy ulicy Niedziałkowskiego dobrze ilustruje, jak zmienia się podejście do miejskiej architektury – coraz większy nacisk kładzie się na połączenie estetyki, funkcjonalności i troski o środowisko.




