Szokująca podwyżka podatku od nieruchomości w Katowicach – co to oznacza?
Katowice zaskoczyły rynek nieruchomości decyzją o radykalnym podniesieniu podatku od nieruchomości, która może sięgnąć nawet trzydziestokrotności dotychczasowych stawek. Zmiana ta dotyczy przede wszystkim lokali mieszkalnych, które pozostają niesprzedane – od teraz będą traktowane jako lokale użytkowe służące prowadzeniu działalności gospodarczej. Ogłoszona 3 listopada 2025 roku przez katowicki samorząd, ta niespodziewana reforma podatkowa ma na celu przyspieszenie sprzedaży mieszkań oraz zwiększenie wpływów do miejskiego budżetu.

- Katowicki samorząd podniósł podatek od nieruchomości nawet do trzydziestokrotności dla niesprzedanych lokali.
- Niesprzedane lokale nie będą już traktowane jako mieszkalne, lecz jako lokale użytkowe do prowadzenia działalności gospodarczej.
- Decyzja ma na celu przyspieszenie sprzedaży mieszkań i zwiększenie wpływów podatkowych miasta.
- Zmiana może znacząco wpłynąć na strategie deweloperów i rynek nieruchomości w Katowicach.
- Brak informacji o podobnych podwyżkach w innych miastach, co czyni tę decyzję wyjątkową.

W praktyce oznacza to, że deweloperzy, którzy nie zdążą sprzedać swoich lokali, staną przed znacznie wyższymi kosztami utrzymania tych nieruchomości. W niniejszym artykule przyjrzymy się dokładniej szczegółom tej decyzji, jej przyczynom oraz potencjalnym konsekwencjom dla rynku nieruchomości w Katowicach i być może całej Polski.
Decyzja katowickiego samorządu o podwyżce podatku od nieruchomości
3 listopada 2025 roku katowicki samorząd oficjalnie ogłosił podwyżkę podatku od nieruchomości, która w przypadku niesprzedanych lokali może wzrosnąć nawet trzydziestokrotnie. Ta znacząca zmiana dotyczy przede wszystkim mieszkań, które do tej pory były klasyfikowane jako lokale mieszkalne, jednak pozostają niesprzedane. Od teraz takie lokale będą kwalifikowane jako lokale użytkowe służące prowadzeniu działalności gospodarczej, co wiąże się z wyższymi stawkami podatkowymi.
Celem tej decyzji jest przede wszystkim zmotywowanie deweloperów do szybszej rotacji mieszkań i ograniczenie liczby pustostanów, a także zwiększenie wpływów podatkowych do miejskiej kasy. Jak podaje portal forsal.pl, ta niespodziewana i tak znacząca zmiana w opodatkowaniu wywołała spore zaskoczenie wśród przedstawicieli branży deweloperskiej, którzy muszą teraz szybko dostosować swoje strategie.
Konsekwencje dla deweloperów i rynku nieruchomości w Katowicach
Podwyżka podatku może mieć dalekosiężne skutki dla deweloperów. Zwiększone koszty utrzymania niesprzedanych lokali będą wymuszać szybszą sprzedaż mieszkań, aby uniknąć znacznych obciążeń finansowych. W efekcie deweloperzy mogą zmienić swoje strategie sprzedażowe, być może decydując się na bardziej agresywne promocje, rabaty lub inne zachęty dla kupujących.
Zmiana klasyfikacji lokali z mieszkalnych na użytkowe oznacza nie tylko wyższe podatki, lecz także może wpłynąć na ceny mieszkań. Wyższe koszty dla deweloperów mogą zostać częściowo przerzucone na klientów, co może skutkować wzrostem cen lub spowolnieniem inwestycji. Ponadto, ta decyzja może mieć wpływ na rynek wtórny – podwyższone podatki mogą skłonić inwestorów do szybszej sprzedaży swoich nieruchomości, co z kolei może zmienić dynamikę podaży i popytu.
Warto także obserwować, czy inne miasta pójdą śladem Katowic i wprowadzą podobne rozwiązania podatkowe. Jeśli tak się stanie, może to oznaczać szerszą zmianę w polskim rynku nieruchomości, w której samorządy będą aktywniej wykorzystywać podatki jako narzędzie regulacyjne.
Tło i kontekst zmian podatkowych w nieruchomościach
Do tej pory nie było informacji o podobnych podwyżkach podatku od nieruchomości w innych polskich miastach, co czyni decyzję Katowic wyjątkową i pionierską. Podatek od nieruchomości jest jednym z istotnych źródeł dochodów samorządów, a jego podwyżka może być odpowiedzią na rosnące potrzeby budżetowe miasta, wynikające z konieczności finansowania inwestycji czy usług publicznych.
Zmiana klasyfikacji lokali niesprzedanych na użytkowe może również wynikać z chęci ograniczenia spekulacji na rynku nieruchomości. Pustostany generują straty, a ich wykorzystywanie do działalności gospodarczej lub szybka sprzedaż może poprawić efektywność gospodarowania zasobami mieszkaniowymi.
Jak podaje forsal.pl, decyzja ta wpisuje się w szerszy trend zwiększania obciążeń podatkowych w sektorze nieruchomości. Jednak skala podwyżki w Katowicach jest wyjątkowo duża i może stać się precedensem dla innych samorządów, które również będą poszukiwać sposobów na zwiększenie wpływów do swoich budżetów oraz na uporządkowanie lokalnego rynku mieszkaniowego.
—
Katowice właśnie obrały nową ścieżkę w kwestii podatków od nieruchomości, co stawia przed deweloperami i inwestorami nowe wyzwania na lokalnym rynku. To, jak ta odważna zmiana wpłynie na sytuację, pokaże czas, a być może zainspiruje też inne miasta do podobnych kroków, które mogą na dłużej przekształcić polski rynek mieszkaniowy.




